Myślałem kilka dobrych godzin nad założeniem dziennika, ale jednak się przełamałem.
Wiem, że dzięki niemu będę miec motywację, a przy tym będę dostawac od Was wskazówki ( mam nadzieje taką ;D ), oraz krytykę, która da mi porządnego kopa !
Nazywam się Marek, mam 16 lat, pochodzę z Łodzi. Dotychczas z siłownią, nie miałem do czynienia przez długi okres. Tylko kilka razy u kumpla sobie cwiczyłem.
Moim celem nie jest byc wielką bestią czyt. kulturystą. Tylko chce miec sylwetkę, która będzie mi się podobac.
Zawsze miałem problem ze słodyczami, żywnością itd. Mieszkam z babcią i wujkiem, gdyż wiadomo rodzice się rozwiedli i poszli w swoje strony, a dziecko mają w dupie. Ale dziękuje Bogu, że mam chociaż jak mam ;) Ale nie ma użalania się, życie jest trudne dla każdego !
Moją pasją zawsze była Piłka Nożna. W wakacje codziennie orlik itd, To było coś !
Ale, hmm jakoś mi się znudziła. Lecz nie do końca. Chce byc jak najbardziej aktywną osobą, jak tylko się da ;).
Sylwetkę chce miec fitness - nie duże mieśnię, ale w miarę oraz widoczne :)
Wiadomo jak się mieszka z babcią to się ma trochę inne odżywianie. Zawsze byłem gruby, ale to dlatego, że dużo żarłem, wiadomo:
Babcia kupiła, a to ciasto, a to chipsy, a to cukierki, pączki itd...
Wreszcie powiedziałem stop !, no i palma uderzyła redukcja na głodówce - 11kg ;)
Akutalnie wróciłem z wakacji, tydzień obżerania się, gdyż jadłem po 2-3 talerze spaghetti na obiad :D
Waga o 17:30 pokazała 63kg, przy 179cm wzrostu.
W poniedziałek mam zamiar pójśc na siłownię, zaczynając treningiem FBW. ( Jeżeli macie jakieś gotowce, proszę o przesłanie kilku propozycji ).
Akutalnie z dietą nie mam problemu, od jutra dopinam ją na 100%, gdyż wiadomo dzisiaj ostatni dzień ( wróciłem ) to jeszcze dopnę to :).
Rano się dokładnie zważę i zobaczymy ile waga pokażę.
Chce na razie utrzymac wage, oswoic się z siłownią :). Myślałem też nad crossfit, gdyż mam lekką obawę co do swojego wzrostu, gdyż chciałbym jeszcze urosnąc, a wiadomo raz mówią tak, raz tak :)
Aktywnośc
Chciałbym, aby wyglądało to mniej więcej tak:
Poniedziałek: REST
Wtorek: Siłownia + 15 minut cardio lub aerobów
Środa: REST
Czwartek: Siłownia + 15 minut cardio
Piątek: REST
Sobota: Siłownia + 15 minut cardio
Niedziala: Chill
Od nowego tygodnia, mam zamiar ruszyc od Pon :)
Dałem aktywnośc umiarkowaną. Wyszło mi, że na utrzymanie wagi, mam zjadac:
2500 kalorii 360ww/130g B/60g T
Jem to co mam w domu, np dzisiaj nie miałem piersi do bułek na kolacje, musiałem zjesc ser żółty. NIe popadam w skrajnośc, mam dopiero 16 lat i raczej nie musze prowadzic TYPOWO diety dopiętej na ostatni guzik. Tak jak było to na redukcji, jedz co 3 godziny, z zegarkiem w ręku itd...
Myślę, że jeżeli jestem głodny to jem, pod koniec dnia siadam i mam się zmieścic w btw. :)
Nie wiem czy to możliwe, ale licząc zapotrzebowanie i wziąłem aktywnośc 0 wyszło mi 2000 kalorii z czego 270g ww/77g b/68g T dziwne :D
Pewnie myślicie sobie: Hmm, jest taki chudy i chcę utrzymac wagę co za ....
Powiem Wam szczerze, że chce dopiero zacząc się oswajac, nie wchodzic i angażowac się w to na 150% jak na redukcji, gdzie rezygnowałem z wyjściami ze znajomymi bo musiałem zjesc, cwiczyc itd...
Chce utrzymywac wagę, a z masą powolna bardzo i mądrą ( jak nabiore doświadczenia ) ruszyc od września ;)
Dziennik będę prowdziac regularnie, oraz postaram się go codziennie akutalizowac.
Liczę również na Waszę rady, oraz w razie potrzeby korekty itd.
W dzienniku będzie:
Dieta
Trening
Moja ocena dnia ( podsumowanie )
Pytania
Akutalna waga 62kg
Pozdrawiam :)