Cwicze planem FBW około juz roku, lekko ponad, CIĄGLE go zmieniałem itd.
Probowalem roznych, ale bez diety, u ekto to nic nie poszlo :P
W koncu jak juz sie za miche wzialem, to mi wpadlo 4kg, ale chyba tylko na brzuchu. Więc wnioskuje że mam trening za słaby i nie poszly odpowiednie bodzce.
(((((Trening wlasciwie taki lajtowy nie jest
ABABA 3x w tyg cwicze tak 2 miechy
A:przysiady 3s, wyciskanie 3s, wioslowanie 3s, wypychanie sztangi 2s, uginanie ramion 2s, pompki na poreczach 2s +lydki, brzuch
B:prostowanie nog siedzac2s, uginanie nog siedzac 2s podciaganie do karku 2s, mc 2s, wyciskanie hantel na skosnej 2s, podciaganie waskim podchwytem 2s, wyciskanie wasko 2s +lydki+brzuch))))
Więc pytanie brzmi:
Czy jezeli ktos ciagle roznie cwiczyl ale ogolnie fbw
, nawet przez rok, a nie poszlo mu to po paru miesiacach 4kg i stop a nawet nie wyglada jak by cwiczyl, to czy to jest juz pora na przejscie na split?