natomiast z własnym ciężarem można spróbować różnej formy przysiadów i rożnej ich głębokości. Wejścia na skrzynię - najpierw niską, a z czasem można podwyższać. Suwnica z ciężarem mniejszym niż ciężar ciała. Przywodziciele i odwodziciele - też na maszynie (ich wzmocnienie daje fajną stabilizację przy innych ćwiczeniach. Na dwugłowy - dzień dobry (na początek bez ciężaru ale za to głębiej i sporo powtórzeń), ewentualnie zbieranie grzybków z symboliczną sztangielką w dłoni lub z ręka wyciągnętą w górę nad głowę.
Wszystkie inne partie trenujesz siedząc lub leżąc przodem lub tyłem na ławce oraz na maszynach.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2013-08-15 21:43:57
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!