Szacuny
77
Napisanych postów
3267
Wiek
59 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23098
Z gotowych produktów można zrobić coś w rodzaju namiastki. Natomiast z kuchnią chińską wg. przepisów książkowych jest mniej więcej tak jak z nauką sztuki walki z książki... Już na etapie przygotowania - np. cięcia warzyw ważne są niuanse, które wpływają na końcowe wrażenia. Tak jak w sztuce walki, trudno to poznać i zrozumieć bez kogoś, kto bezpośrednio zademonstruje, wyjaśni i skoryguje. A w timingu (huohou - dosłownie: "moment ognia") w chińskiej kuchni decydują sekundy - dużo treningu do tego potrzeba.
Ale jest jedno proste autentycznie chińskie danie: kroimy pomidory w plasterki i posypujemy cukrem. I to wszystko, a mamy prawdziwą chińską kuchnię. Może się wydawać trochę dziwne zestawienie, ale można się przekonać. Przy okazji - Chińczycy pomidory zaliczają do owoców, stąd też częsta ich obecność w składzie sałatek owocowych.
Podczas wycieczki do Badachu nagrałem pieśn - mantrę w wersji mongolskiej:
Szacuny
138
Napisanych postów
4979
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35920
Pomidory z cukrem? Nigdy bym nie wpadł na takie połączenie, ale kiedyś nie wyobrażałem sobie kanapki z białym serkiem i miodem więc może faktycznie warto spróbować