Wazylem 91kg przy 183cm, obecnie juz 84kg wzrost oczywiscie ten sam :D
Ogolnie waga dalej leci w dol, standartowo wyciolem 500-800kcal zalezy od dnia jak mi siadze.
Przykladowa micha:
Oprocz tego na codzien wpierniczam piersi z kuraka, mozarelle, czasem goude, tunczyki, filet z minataja.. i warzywka (papryka, brokuly itp.)
Z supli to tylko bialko whey nutrizionali 100% protein premium.
Ogolnie takie zarcie moze byc czy jeszcze pasowaloby cos dorzucic?
Ogolnie redukuje bo wiadomo zalany bylem tluszczem strasznie. Ogolnie poznaje swoj organizm wkoncu, zadziwia mnie to ze kieedy potrafilem zjesc 3 posilki jakiegos syfu dziennie i grublem.. a teraz jem 5 czesto calkiem spory i chudne od 2 miesiecy calkowicie odmienilem swoj tryb zywieniowy i wkoncu sie z tym lepiej czuje i jestem zadowolony. Jeszcze z 5kg i koniec redukcji, troche pociagne na zerowce (~0 kcal) aby sie dorzezbic i potem masowanie.. dobrze mysle Pany?