1) Jak poinformowały mnie moje eurosportowe źródła :), ostatnio w siedzibie w Paryżu gościł szef polskiego Eurosportu. Zapytano się go co chciałby, żeby pojawiło się na antenie i wspomniał m.in o Pride!!!! Dodam, że nie był jedynym szefem filii Eurosportu, który wspomniał o tym szefostwu. W sumie nic to nie znaczy, ale przynajmniej pokazuje, że są na Pride'a jakieś szanse. Problemem mogą być pewnie kwestie finansowe (Eurosport jest bardzo restrykcyjny cenowo jeżeli chodzi o wykup praw), jak i problemy Dream Stage Entertainment po śmierci Morishity.
2) Reatransmisja gali z Fukuoki (która o ile się nie mylę odbędzie się 13 lipca) planowana jest na Eurosporcie na 25 lipca.
I teraz jeszcze dwa inne newsy. Jeżeli pojawiły się wcześniej na stronie/Forum, to sorry za spam:
1) Nie wiem czy wiecie jak wyglądał przekręt przez który Kazuyoshi Ishii wpadł w problemy z prawem. Prokuratura oskarżyła jego i Suemitsu Ito (facet w latach 90-tych był zamieszany w przekręty finansowe idące w miliardy dolarów) o sporządzenie fikcyjnego kontraktu z Mike'em Tysonem. Prokuratura twierdzi, że Ishii dał Ito prawie 4 miliony dolarów i zostało to ujęte jako zapłata za konsultacje i porady. Prokuratura twierdzi też, że Ito był osobą odpowiedzialną za stworzenie fikcyjnego contraktu pomiędzy K-1 i Tysonem, na mocy którego K-1 miało wypłacić Tysonowi prawie 8 milionów dolarów, jeżeli K-1 nie będzie w stanie dla niego przygotować walki w K-1. Oczywiście do walki nie doszło, a ten kontrakt stworzono by K-1 zamiast zysków mogło wykazać straty i oczywiście nie zapłacić podatków. Dodam, że pomimo pozycji Ishiego w Japoni, szanse na uniknięcie więzienia daje mu się raczej małe. Ishii siedział 3 miesiące w areszcie, co już świadczy o tym, że nie będzie mu się łatwo wywinąć.
Na koniec jako ciekawostkę podam, że tylko jedna znana gazeta sportowa w Japonii pisze o tej sprawie. Inne w ogóle na ten temat nie wspominają, nie chcąc przedstawiać K-1 w złym świetle. Ciężko sobie taką postawę wyobrazić w USA czy w Polsce, co nie???
2) O to jak wyglądała lista płac za galę UFC, która odbyła się 6 czerwca w Las Vegas. Pierwsza suma, to gwarantowana ilośc pieniędzy, druga to ewentualna premia za zwycięstwo:
Randy Couture (90 tys dol + 60 tys dol) vs Chuck Liddell (55 tys + 55 tys),
Tank Abbott (150 tys + 25 tys) vs Kimo (25 tys + 15 tys),
Vitor Belfort (100 tys + 20 tys) vs Marvin Eastman (10 tys + 10 tys),
Pedro Rizzo (175 tys + 30 tys) vs Tra Telligman (7 tys + 7 tys),
Vernon White (4 tys + 4 tys) vs Ian Freeman (8 tys + 8 tys),
Frank Mir (20 tys + 20 tys) vs Wes Sims (5 tys + 5 tys),
Matt Lindland (17 tys + 17 tys) vs Falaniko Vitale (4 tys + 4 tys),
Yves Edwards (5 tys + 5 tys) vs Eddie Ruiz (2 tys + 2 tys)
"Easy , i got balls of steel" - Gilbert Yvel after fight with Vanderlei Silva (PrIde 11)