Może najpierw coś o sobie. Mam 17 lat, wazę 76kg i mam 191 cm wzrostu. Jestem ektomorfikiem i od następnego tygodnia zaczynam swoją przygodę z siłownią, całkiem na poważnie. Chciałbym prosić Was o zweryfikowanie paru informacji, ponieważ oczywiście zanim założyłem ten temat czytałem wiele, ale gdzie bym nie trafił to zaczęły pojawiać się rozbieżności i już sam nie wiem co jest dobre a co nie. Wiem tylko, że na pewno treningi 3 razy w tygodniu, tak jak planuję, oraz ćwiczenia typowo siłowe z małą ilością powtórzeń, zresztą będę ćwiczył z bardziej doświadczonymi kolegami, więc plan tutaj nie jest problemem.
Martwi mnie odżywanie, ponieważ z jednej strony można wyczytać, że białko jest najważniejsze, a z drugiej to, że węglowodany a z białkiem nie należy przesadzać, inni piszą że byleby złapać dodatni bilans kaloryczny, a inni, żeby omijać cukry, bo zwiększa się wydzielanie insuliny co samo w sobie pochłania energię. Tak naprawdę co wpis, artykuł, filmik, to opinia, także chciałbym od doświadczonych osób otrzymać jakieś wskazówki, co robić aby wysiłek włożony w trening przełożył się na efekty. Regeneracji będę skrupulatnie pilnował, jedyne co to poza siłownią gram w siatkówkę, i wiem, że powinno się ograniczać w moim przypadku inne aktywności, ale nie mogę zacząć zaniedbywać siatki.
Co z metabolizmem ? Skoro jestem w stanie przystosować się bardzo szybko do ilości dostarczanych kalorii, to co zrobić by z czasem nie skończyć na np. 8000 kcal dziennie, bo będe z czasem przyzywczajał się do większych ilości jedzenia i tak bez końca. 5 posiłków dziennie wystarczy ? Czytałem też, że najlepiej jeść dużo przed snem, bo wtedy organizm wolniej spala kalorie, ale na zdrowy rozum wydaje mi się że nie jest to zbyt zdrowe. Co z suplementami ? Poczekać na większy staż czy już teraz zacząć ? Ze względu na szkołę i na to że będe chodził na siłkę najczęściej po zajęciach, może być problem.
Przepraszam, że tak zawile i długo, chciałem zadać jak najwięcej pytań, żeby potem mieć jak najmniej wątpliwości. Z góry dziękuje :)