31-letni Murray uważany jest przez wielu za najlepszego z brytyjskich "średnich". Do tej pory dwukrotnie walczył o mistrzowskie trofea. W grudniu 2011 roku zremisował z Felixem Sturmem, a kilka miesięcy temu nieznacznie przegrał z Sergio Martinezem (51-2-2, 28 KO). Obie potyczki Martin toczył na terenie przeciwników i łatwo się domyślić, że w neutralnych warunkach mógłby cieszyć się ze zwycięstw.
~bokser.org
Tak sie powinno prowadzic zawodnikow! Mozna by rzec, ze korespondencyjny pojedynek z Martinezem. Po pojedynku z Murrayem najchetniej zobaczylbym Kazacha ze zwyciezca Barker-Strum, choc werdykt w tej potyczce bylby znany przed rozpoczeciem. Czy w sredniej znajduja sie jakiekolwiek realne wyzwania dla GGG?
Co do samej walki stawiam na podobny przebieg jak ze Stevensem, porozbijany Anglik polegnie w 2. czesci walki.