...
Napisał(a)
Trenuję od dłuższego czasu metodą Laffaya - trening bez sprzętu, oprócz tego sporty walki (muay thai) i mam w miarę zadowalające mnie efekty ale chciałbym coś zmienić i zastanawiam się nad przejściem na trening Rushfit tylko czy warto? Zna ktoś metodę laffaya i RushFit promowany przez George'a St. Pierra? Proszę o pomoc? dzięki panowie, pzdr :)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Nie znam tego planu. Jak postanowisz go jednak przetestować, fajnie by było jakbyś założył dziennik. Można byłoby śledzić wypiski. Mało jest sensownych alternatyw do proteo system, jeżeli chodzi o długoterminowe plany, ułożone przez kogoś, gdzie nie trzeba się zbytnio wysilać i wymyślać na własna rękę.
Pozdrawiam. :)
Pozdrawiam. :)
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
tam nie ma za bardzo co prowadzić. trening polega na kilku rundach po 5 min. w trakcie trwania każdej z rund wykonuje się kilka ćwiczeń stale bez przerwy, nie liczy się powtórzeń tylko robi tak intensywnie jak się tylko da i o to chodzi. kondycja wytrzymałość i siła... przynajmniej taka jest teoria tego treningu prowadzona przez mistrza UFC georgesa st. pierra... tylko nie wiem czy warto...? a ciężko znaleźć kogoś kto ćwiczył tą metodą, a ja się po prostu zastanawiam czy czasem ta metoda to nie jest tylko czysty zarobek dla georgesa :) a nie porządny przemyślany trening, który da znakomite efekty o których autorzy głośno mówią :)
...
Napisał(a)
W takich sytuacjach to ciężko powiedzieć, jak jest na prawdę Zwróć uwagę na poziom zaawansowania GSP i swój. Wszelkiego typu treningni obiegowe i metaboliczne dobrze się sprawdzają pod kątem poprawy wydolności tlenowej i wytrzymalości siłowej. Ryzyko przetrenowania jest stosunkowo niskie, bo obciążenie układu nerwowego jest stosunkowo małe. Proponuję jednak zastosować periodyzację polecaną przy każdym trenignu. Zacznij od takiej ilości obiegów, żeby cię nie zmęczyły. Tak żebyś czul się tylko rozgrzany, a oddech był przyspieszony. Co trenign zwiększaj trochę intensywność i objętość treningu. Robienie za każdym razem do oporu najczęściej prowadzi do zastoju w bardzo szybkim czasie, chociaż początkowo można mieć pewne postępy to wyczerpują się bardzo szybko.
Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2013-11-29 10:32:17
Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2013-11-29 10:32:17
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
Dzięki za odpowiedzi. zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. otóż przy treningu proteo system intensywność ćwiczeń jest spora przez co mięśnie po treningu zmęczone i napompowane - o to chodzi. boję się że tego nie odczuję po RushFit i nawet stracę trochę formę przez ten czas. czy ewentualnie, jeśli oczywiście nie będę czuł że mięśnie są przetrenowane mogę uzupełnić trening kilkoma ćwiczeniami Laffaya?
...
Napisał(a)
a zrobiłeś chociaż jeden trening RF?
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
Jeszcze nie. Dziś jeszcze robię laffaya a w pon. chcę zacząć RF. Oglądam ciągle te filmy instruktażowe żeby poprawnie ćwiczenia wykonywać. Poza tym zastanawiam się ciągle :)
...
Napisał(a)
zrób 2-3 treningi i dopiero zacznij się zastanawiać. Wtedy Twoje rozważania będą coś warte
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Poprzedni temat
Split 2 razy w tygodniu w domu do oceny i ewentualnej poprawki
Następny temat
Ćwiczenie w domu
Polecane artykuły