Jak wiadomo, nie każdy jest w stanie ułożyć sobie i trzymać dobrą dietę, przynoszącą efekty. Wczoraj wybrałem się do sklepu, kupiłem sobie 6 piersi z kurczaka, kilka udek, kilka paczek makaronów, jajek, twarogów oraz serków wiejskich.
Wiem, że dietę powinno się trzymać codziennie, lecz chciałem się was poradzić czy jest taka szansa, aby przykładowo więcej 'lepszych' rzeczy jeść co 2 dzień (dzień treningu), zastanawiam się nad tym czy jest to możliwe, bo wiem że mięśnie rosną w dzień po treningowy podczas odpoczynku. Z jedzeniem więcej 'lepszych' miałem na myśli, że przykładowo jeden dzień, będę jadł makaron z udkiem, oraz inne węglowodany,serki, a przykładowo w dzień treningowy 2-3 piersi itd.
Prosiłbym również o nie wysyłanie mi linków z ułożeniem sobie diety, bo analizowałem go już wielokrotnie, problem polega w tym, że sam się utrzymuje, a nie stać mnie aby wydawać 10-20zł dziennie na jedzenie aby trzymać dietę.
Mam 175 cm, waga 65 kg.
Chciałem się również poradzić, co sądzą panowie o posiłkach takich jak:
1 danie : banan + płatki kukurydziane + mleko.
2 danie : serek wiejski, 2 jajka na twardo + 150g chleba razowego.
3 danie : kotlety z 1-2 piersi kurczaka + ryż biały.
trening
4 danie : sałatka gyros 200g , serek wiejski 200g.
5 danie : makaron z 2-3 jajkami.
6 danie : ...
To jest taki plan +/- założony przeze mnie, ponieważ jak wyliczałem kiedyś zapotrzebowanie moje to :
3718,44 kcal, najlepiej na masę 4000-4200..
dzienna porcja:
Białko : 186 g . 1115,532 kcal
Węglowodany : 1859,22 kcal
Tłuszcze : 402,14 g. 743,688 kcal
A powiem tak, często kupując w sklepie/mięsnym kurczaka,piersi itd. nie wiem ile one maja gram, ile maja białka itd.
Dlatego co panowie myślą, żeby do tej prowizorycznej diety można dorzucić? Wiem, dobrze wiem, że bez diety nie da się zbudować masy oraz mięśni. Zdaje sobie również sprawę z tego, że 90% powstaje w kuchni, a 10% na siłowni. Lecz proszę o odpowiedź, czy jest w ogóle sens trenować przy takich posiłkach.
Pozdrawiam !