...
Napisał(a)
Cześć, od 2 miesięcy ćwiczę intensywnie na orbitreku po ok 80-90 minut tak 5 razy w tygodniu, spalam zgodnie z licznikiem jakieś 800 kcal w tym czasie. Orbitrek jest porządny, żaden tam dla emerytów :) Jaką mamy pogodę za oknem każdy widzi i sęk w tym, że nie potrafię ćwiczyć bez otwartego okna. Oczywiście otwieram tylko lufcik i w pokoju robi się tylko chłodno, nie jest to jakiś ziąb. Po ćwiczeniach biorę kąpiel 15 minut, smaruję się balsamem, w tym czasie w pokoju już grzeje kaloryfer na maxa więc po kąpieli mam już ciepło, później przykręcam grzejnik. Zazwyczaj wtedy jem jakiś obiad, piję herbatę po czym po 30 minutach od posiłku robi mi się wybitnie zimno. Piję więc 2 herbatę, leżę pod kocem i się poprawia. No i po około 3h dostaję gorączki jak teraz. Któryś dzień z rzędu mierzę temp. i jest tak 37,1-37,3. Dziś 37.1. Dodam, że mam tak od chyba dłuższego czasu ale temp. mierzę od kilku dni. Nie kaszlę, nie mam kataru, nie łamie mnie w kościach, krótko mówiąc to żadna grypa czy przeziębienie (a gdyby było to spowodowane tym otwartym oknem to dawno by mnie już choróbsko rozłożyło). Gdy nie ćwiczę (co kilka dni robię sobie "wolne") to wtedy tego nie mam. Przychodzi Wam coś do głowy na temat takiej magii?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
wystarczy delikatny podmuch zimna by przewiać rozgrzany organizm.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Polecane artykuły