Szacuny
0
Napisanych postów
122
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1240
Hej wam :) trenuje od mniej więcej pól roku. Zredukowałem już 6kg tłuszczyku, ale wcale się nie przykładam do redukcji i jakoś nie stawiam tego jako priorytet. Trenuje wyłącznie dla siebie, zdrowia i samopoczucia. Warze 88kg przy wz 183cm i moim problemem jest nie rosnąca klata. I nie wiem w czym problem i na pewno to nie dieta bo wszystko inne ładnie rośnie, Wnioskuje ze forma treningu.
Trening klaty robię raz w tyg i wygląda on tak:
1 wyciskanie (płasko) 5s 10-8-8-6-6 80kg
2 wyciskanie (skos) 3s 12-10-10 60kg
3 rozpieraki połączone z wyciskaniem hantel (płasko) 4s 15+15-15+15-15+15-15+15 18kg hantla
4 przenoszenie ciężaru z za głowy leżąc 3s ok 15kg
Wiec zastanawiam się co jest nie tak. Być może za małe balasty zarzucam. Nie robie rekordów wiec nie wiem jaki jest moje 100%( trenuje sam bez asekuracji). Do niedana było to ok 105kg. Macie jakieś Porady
Ps dodam ze złe geny odpadaja;)
Lepiej się karcić niż się wywyższać, wiedząc że i tak jest się kimś!!
Szacuny
6534
Napisanych postów
36051
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679991
Robienie ćwiczeń na klatkę nie jest równoznaczne z odpowiednim trenowaniem mięśni piersiowych. Do momentu kiedy nie będziesz czuł odpowiednio ich pracy - nie ma co mówić o jakichś super przyrostach.