Po długiej przerwie z siłownia chce znów powrócić :) Niestety moje warunki się zmieniły i pracuje na wyjazdach wiec sa problemy ;/ ułożyłem plan i prosiłbym o jego ocene :)
Wtorek
-Pompki 4x15 ( nie wiem czy nie lepiej cisnąć każdą serie do maxa i tu własnie moje pierwsze pytanie)
-Wyciskanie Sztangielek 3x10
-Wzniosy sztangielek bokiem 3x10
-Wzniosy sztangielek w opadzie tuowia 3x10
Czwartek
-Podciaganie na drązku 4xMax
-UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI STOJĄC PODCHWYTEM(Z „SUPINACJĄ” NADGARSTKA) 3x10
-UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE-W PODPORZE O KOLANO 3x8
-Przedramie
Niedziela
-WL 30/10 40/8 45/8 55/6 60/6,6,6,6
-Wyciskanie hantli na skosie górnym 8,8,8
-Rozpiętki na płaskiej 10,10,10
-Wyciskanie wąsko(łokcie przy tułowiu) 8,6,6,6
-Wyciskanie francuskie hantli w leżeniu 8,8,8
Założenia są takie że co tydzień dokładam 2,5 kg do WL. Odrazu mówie że dostęp do siłowni mam tylko w Niedziele kiedy wracam do domu. Wtorek i Czwartek to treningi w domowych warunkach na wyjeździe. Prosiłbym o ocene tego planu i z Góry Dzięki :)