po ponad dwóch miesiącach ciężkiej pracy nad sobą, zwłaszcza w aspekcie walki z pokusami, chciałabym zwrócić się do Was o pomoc.
Od marca tego roku postanowiłam "wsiąść się za siebie" i zacząć przygodę ze zdrowym stylem życia. Zaczęło się od czytania mądrości na temat sposobu odżywiania. Co jeść, jak jeść i ile jeść. Mentalnie musiałam się przestawić gdyż w przeszłości wyznawałam zasadę: im mniej tym lepiej. Nagle okazało się, ze mam jeść 5 posiłków dziennie ;p Nauczyć się rozróżniać białka, węglowodany i tłuszcze i uświadomić sobie, ze napis "light" lub "fit" wcale tak naprawdę nie sprawią że będę szczuplejsza. Zaczęłam zwracać uwagę na to co jem (jakościowo.
Marzec był również początkiem aktywności fizycznej. Zaczęłam ćwiczyć w domu, wieczorami z Mel B lub Tiffany.
W kwietniu postanowiłam iść o krok dalej i poprosiłam o pomoc profesjonalistę- trenera personalnego. Średnio co dwa- trzy dni terroryzuje mnie przez godzinę- dwie. Na razie są to ćwiczenia z wykorzystaniem własnego ciężaru ciała, interwały, rzadko ćwiczę na maszynach (nie wliczam bieżni czy rowerka).
Po dwóch miesiącach widzę efekty :) Ciało jest bardziej zbite, kondycja dużo lepsza i czuje pod tłuszczykiem "góre" :P mięsni .... No właśnie, pod tłuszczykiem.
I tu zaczyna się mój problem. Zależy mi na czymś pomiędzy tzw figurą bikini a fitness. Niestety strasznie ciężko idzie mi "spalanie" brzucha. Nie chce chudnąc za bardzo-nie podoba mi się szczupła sylwetka. Chcę "spalać" tłuszcz z brzucha i wyrzeźbić ciało. Od kiedy zaczęłam treningi personalne widze dużą poprawę w wyglądzie moje ciała i w efektywności samych ćwiczeń.
Niestety zdaje sobie sprawę, ze moja wiedza z zakresu odpowiedniego odżywiania się nie jest imponująca...wręcz przeciwnie. Gubię się w tym wszystkim...bo wyliczenia jakie robię wskazują na ok 2000 kalorii dziennie- nie przejem tego...a jeśli jem to efektem jest tycie. Nie chce też jeść za mało.
Na poczatku schudłam 5 kg (z 60 kg na 55kg od marca do kwietnia). Obecnie tyje (zapewnie mięsnie ;P) i waze 58 kg, ale obwody się kurczą ;)
Proszę o pomoc ;) Wskazówki...
Wiek : 28
Waga : 56
Wzrost : 166
Obwód w biuście(1) : 90
Obwód pod biustem :70
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):68
Obwód na wysokości pępka :73
Obwód bioder (3): 92
Obwód uda w najszerszym miejscu: 51
Obwód łydki : 34
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nogi (uda), pupa
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia (2-3 x tygodniowo), ćwiczenia w domu (2-3 x tyg)
Co lubisz jeść na śniadanie: musli, owoce,
Co lubisz jeść na obiad : warzywa, ryz, chude mięso
Co jako przekąskę : słodycze- ale unikam i zamieniam na owoce, orzechy, suszone owoce itp.
Co jako deser : mieszanki owoców ze słodkimi przyprawami na jogurcie
Ograniczenia żywieniowe : czerwone mięso, podroby.
Stan zdrowia: Bardzo dobry ;)
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia, fitness, jogging
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : odzywka białkowa (rzadko-gdy nie mam możliwości zjeść posiłku), BCAA
Stosowane wcześniej diety : nie
Pierwsze zdjęcie- wyjściowa sylwetka 16.03.2014.
Dwa ostatnie obecny stan.
Zmieniony przez - Domelka w dniu 2014-05-19 02:00:01
Zmieniony przez - Domelka w dniu 2014-05-22 18:29:57