...
Napisał(a)
hymen powiem tak napisałeś dokładnie to o co mi chodziło i podsunąłeś metody treningu, które postaram się zgłębić.
Pisząc o treningu na poziomie 8-10 powtórzeń miałem na myśli właśnie taką zaprawę, bo po pół roku bez siłowni zacznę od razu od pracy z dużymi ciężarami.
Co do diety to własnie przeszedłem na low carb. Na pewno będę chciał na niej pracować do grudnia i jeżeli będę się dobrze czuł to zobaczyć jak organizm będzie sobie radził wtedy kiedy ten wysiłek będzie zdecydowanie większy.
Teoretycznie planowałem adaptować organizm do treningu siłowego przez 2-2,5 miesiąca. Wg Ciebie jest taka potrzeba na przestrzeni pół roku kiedy to będę miał kontakt z siłownią?
Czy może lepiej ciut skrócić adaptację i wydłużyć okres treningów typowo siłowych.
Jak również czy w ogóle po treningu siłowym starać się przejść na trening wytrzymałości siłowej jak to się "przyjęło w cyklu przygotować do sezonu"?
Reasumując zrobić 2 mikrocykle adaptacyjne, 1 siłowy i 1 wytrzymałości siłowej. Czy np. 2 + 2 i nie poświęcać czasu na wytrzymałość siłową, którą w odróżnieniu do "siły" będę wykonywał od marca na rowerze.
Zmieniony przez - p.o.s.t w dniu 2014-09-11 21:07:29
Pisząc o treningu na poziomie 8-10 powtórzeń miałem na myśli właśnie taką zaprawę, bo po pół roku bez siłowni zacznę od razu od pracy z dużymi ciężarami.
Co do diety to własnie przeszedłem na low carb. Na pewno będę chciał na niej pracować do grudnia i jeżeli będę się dobrze czuł to zobaczyć jak organizm będzie sobie radził wtedy kiedy ten wysiłek będzie zdecydowanie większy.
Teoretycznie planowałem adaptować organizm do treningu siłowego przez 2-2,5 miesiąca. Wg Ciebie jest taka potrzeba na przestrzeni pół roku kiedy to będę miał kontakt z siłownią?
Czy może lepiej ciut skrócić adaptację i wydłużyć okres treningów typowo siłowych.
Jak również czy w ogóle po treningu siłowym starać się przejść na trening wytrzymałości siłowej jak to się "przyjęło w cyklu przygotować do sezonu"?
Reasumując zrobić 2 mikrocykle adaptacyjne, 1 siłowy i 1 wytrzymałości siłowej. Czy np. 2 + 2 i nie poświęcać czasu na wytrzymałość siłową, którą w odróżnieniu do "siły" będę wykonywał od marca na rowerze.
Zmieniony przez - p.o.s.t w dniu 2014-09-11 21:07:29
...
Napisał(a)
p.o.s.thymen powiem tak napisałeś dokładnie to o co mi chodziło i podsunąłeś metody treningu, które postaram się zgłębić.
Pisząc o treningu na poziomie 8-10 powtórzeń miałem na myśli właśnie taką zaprawę, bo po pół roku bez siłowni zacznę od razu od pracy z dużymi ciężarami.
Co do diety to własnie przeszedłem na low carb. Na pewno będę chciał na niej pracować do grudnia i jeżeli będę się dobrze czuł to zobaczyć jak organizm będzie sobie radził wtedy kiedy ten wysiłek będzie zdecydowanie większy.
Teoretycznie planowałem adaptować organizm do treningu siłowego przez 2-2,5 miesiąca. Wg Ciebie jest taka potrzeba na przestrzeni pół roku kiedy to będę miał kontakt z siłownią?
Czy może lepiej ciut skrócić adaptację i wydłużyć okres treningów typowo siłowych.
Jak również czy w ogóle po treningu siłowym starać się przejść na trening wytrzymałości siłowej jak to się "przyjęło w cyklu przygotować do sezonu"?
Reasumując zrobić 2 mikrocykle adaptacyjne, 1 siłowy i 1 wytrzymałości siłowej. Czy np. 2 + 2 i nie poświęcać czasu na wytrzymałość siłową, którą w odróżnieniu do "siły" będę wykonywał od marca na rowerze.
Zmieniony przez - p.o.s.t w dniu 2014-09-11 21:07:29
Dobrego zawodnika od przeciętnego odróżnia łatwy dialog ze swoim ciałem, dlatego ja wiem co jest dobre dla mnie, a co dobre dla Ciebie, Ty musisz ustalić.
Wg mnie powinieneś skrócić okres adaptacji, na korzyść treningu siłowego i pominąć zupełnie tzw. wytrzymałość siłową, bo po kiego grzyba ci ona?
Oczywiście mogę się mylić.
Kopiowanie planów najlepszych zawodników nie jest dobre, bo zwykle one nie są prawdziwe, no i zawodowcy mają inne "soczki" niż Ty w lodówce...
Niestety trzeba szukać i sprawdzać na sobie, w międzyczasie przeglądając fizjologię, anatomię sportową oraz inne nauki sportowe, bo co chwila jest coś nowego "w modzie"
Jeśli chodzi o LC, to nie jest to dobry pomysł. Mówiłem o diecie wysokotłuszczowej, a LC zwykle rozumiana jest jako wysokobiałkowa...
Białko powinno stanowić ~ 15%, tłuszcz ~ 75%, węglowodany ~10% oczywiście trzeba wszystko przekombinować pod siebie.
Najbliższa temu dieta to naszego Kwaśniewskiego i Lutza, oparta na tłuszczach nasyconych, jajach, serach i tłustym mięsie z warzywami, ziemniakami i odrobiną cukru prostego w postaci owoców czy słodyczy.
Zajrzyj tu:
http://www.sportacademy.pl
Gość o nicku Yurek jeżdzi na tłuszczach i zdaje się, że nie robi żadnych treningów siłowych.
Poprzedni temat
Zaawansowany plan pod Trójbój siłowy - proszę o ocenę
Następny temat
Pomoc w realizacji marzeń, pilne!
Polecane artykuły