A wiec tak jestem w 5 tygodniu cyklu i we wtorkowy trening klatki przy standardowej progresji robionej tak jak zawsze gdy doszedłem do 170 kg to przy wyciskaniu poczułem ogromny bol jakbym rozerwał cyca no i rozerwałem(naderwałem) lewa czesc klatki od strony pachy. Oczywiscie bylem u lekarza ale dowiedzialem sie tylko tyle ze samo sie zrosnie w kilka tygodni i jak przestanie bolec to moge sie pomalu zaczac rozciagc,ale nie zrobila mi zadnego USG tylko mnie zmacała :D towar odstawilem i jak sie odblokowac po tylko 5 tyg cyklu ?
meta 40 mg ed
susta 250 ew
deka 400 ew
Obecnie podjadam tomox od pon po 20mg bo sutu zaczeły swedziec i tendencja do gino jest na cyklu zawsze.
A co do kontuzji to wdzieczny bede za jakies swierze informacje co i jak robic zeby wszystko dobrze wyleczyc.
Moze metka rehabilitacyjnie czy cos innego
Z gory dzieki i czekam na jakas odp :D