W tym celu planuję jako podstawę dać :
- Propionat 100 mg 2ed
- Tren Ace 100 mg 2 ed
Exe według badań i odczuć ale średnio 3ed pół tabsa , oraz Cabaser co 5-6 dni pół tabsa.
Badania co 6 tyg robię standardowo.
Moja PPM przy obecnych 92 kg ( schodzę poniżej 10% bf ) to 3312 kcal. Ze wstępną nadwyżką 200 kcal wyszło 3512 kcal jako baza.
B. 3g. / 276g.
T. 0,8g. / 80g.
W. 4,5g. / 422g.
Suplementacja : Izolat , Kreatyna ( 10g. ) , Witaminy i Minerały , Omega , Wit.C ( 4g. ) , Magnez Chelatowany , odłożony Jack 3D na Geraminie , Guarana. Reszta z pokarmu.
Obecnie jestem z kcal nisko bo zaledwie 2350 kcal ( Low Carb ) i powoli będę chciał przestawiać makro tak aby nie było Jo-Jo. I aby organizm spokojnie się rozkręcił. I tutaj mam pytania do Was odnośnie całości i diety.
1. Co ile kcal tygodniowo mogę bezpiecznie podbijać bilans ? Głównie będzie to przestawienie tłuszczy i węgli.
Myślałem aby podbijać po 200-300 ?
2. Czy rozsądne będzie odpalenie Trenu dopiero gdy osiągnę docelową nadwyżkę kcal ? Czy i tak potrzebuje on czasu aby się rozkręcić ?
3. Czy warto coś dodawać do tych środków ? Czy jest to wystarczające na pierwszy kontakt z Trenem ? Niektórzy dają np. Boldka ( apetyt) albo Mastera.
4. Czy nie ma różnicy że przejdę bezpośrednio z Cypionatu na Propa i Tren ? Mam normalnie na 3-ci dzień po strzale Cypka wbić już nową bombę z Trenem ?
5. Docelowo chcę pociągnąć Tren nie krócej niż 12 tyg. jeśli zdrowie pozwoli i nie będzie większych jazd ze strony side'ów. Jeśli nie będę chciał schodzić z towaru jest coś co dorówna mocy tej bomby jako dalsza kontynuacja masy na jesień ? A jeśli tak to co byście dali po takiej jeździe osobiście ?
6. Trening : Myślałem nad Power - Rep Range - Shock. Tydzień siłowy , następny typowo masowy i trzeci szokowanie mięśnia. A potem od nowa. Czy może standardowo piramida i zakres powtórzeń w seriach 12-10-8-6 z dokładanym ciężarem ? Sam nie wiem jak to rozegrać a chcę maksymalnie wykorzystać czas na tym środku i zrobię wszystko aby mi się udało. Ktoś z własnych doświadczeń podpowie ?
7. Węgle przed snem a regeneracja. Zwłaszcza gdy wracam z pracy w nocy po prostu mnie ssie jak wilka. Organizm się domaga. Na redukcji wiadomo , daję radę na warzywkach. Ale na masie nie chciałbym się zlać znowu jak prosiak co często mi wychodzi. Dlatego pod spodem uwzględniłem węgle przed snem. Jeśli to błąd to je zdejmę i przesunę w tabeli. Ale chciałbym posłuchać waszych opinii.
Wstępnie zarys diety , dzień treningowy :
Mam nadzieję że mi rozwiejecie wątpliwości. Z góry wielkie dzięki !