Mam nietypowy problem i trochę wstyd o tym pisać, ale nie wiem już co z tym zrobić. Od nowego roku przeszedłem ze śmieciowego jedzenia na zdrowe. Nie mówię, że stosuje jakaś dietę, ale staram się jeść zdrowiej (płatki owsiane, chleb pełnoziarnisty, makaron durum, ryż, kurczak itp) Po jedzeniu mam tak śmierdzące i częste gazy, że sam nie mogę już wytrzymać. xD Znajomi mówili, że to za duża ilość błonnika lub białka, ale gdy nawet jem w małych ilościach te produkty jest to samo. :(
Proszę o pomoc, pozdrawiam. ;)