Tydzień temu kupiłem sobie siłownię (ławka z wyciagiem, hantle, drążek ).
Wcześniej cwiczylem tylko pompki, różne ćwiczenia na brzuch i hantelkami 2,5 kg.
W piątek robiłem trening między innymi trening bicka. Cwiczylem hantelkami 9 kg i sztanga raZem z obciążeniem 21 kg. I do dzisiaj bolą mnie bicki. Najbardziej jak prostuje rękę oraz jak ja biorę tak do tylu. Trening był ciężki Ale wydaje mi się ze na moje mozliwosci. I teraz nw czy to są zakwasy czy spalony miesien. Nie zauważyłem żeby się zmiejszyl czy coś. Jak parę razy wyprostuje ta rękę to przestaje boleć czyli się pewnie trochę rozciagnie. Czasami też mi się wydaje jak by te mięśnie były cieple. Czekam co w powiecie w tej sprawie. Dodam że nie sotosuje suplementów chodzi mi o białko. Nadrabiam jajkami i jogurtami.