Rozregulowany metabolizm.

Witam,
Jak zaczac redukcje w przypadku gdy metabolizm organizmu zostal rozregulowany - jadlam sobie "zdrowo", bez patrzenia na kalorycznosc czy makro, ladnie chudlam. Jednak po okolo miesiacu moj organizm sie zbuntowal i przy dalszej diecie zaczelam tyc. Uznalam ze warto wziac sie za to bardziej powaznie i policzyc makroskladniki i kalorie. Wtedy szok - okazalo sie ze na swojej "diecie" spozywalam okolo 1000kalorii dziennie, przy czym bylam najedzona i nie musialam dojadac :o Czyli moj organizm przestawil sie na ubogie czasy i zaczal magazynowac wszystko co sie da. Teraz chcialabym ulozyc diete przy kalorycznosci ktora moj organizm potrzebuje w normalnych warunkach - 1800 (178cm, 72kg, 28lat,k). Jednak boje sie ze jak wejde na 1800 z 1000 moj organizm zwariuje i zacznie magazynowac wiecej i wiecej. Co powinnam zrobic? Dodawac stopniowo po 100kalorii tygodniowo, a jak dojde do 1800 zostac na niej dluzszy czas, zeby moj organizm sie ustabilizowal na normalnej kalorycznosci a nastepnie zaczac spokojna redukcje?

Wylicz zapotrzebowanie i wejdź sobie na zerowy bilans kaloryczny.
W diecie powinno się znaleźć 2g białka /kg
Wprowadź trening interwałowy.
Pozdrawiam

Z ciekawości: na zerowy odrazu czy stopniowo? Ile wtedy pozostać na zerowym przed ścinaniem węgli i kcal?

ja gdy miałam anoreksje utrzymywałam przez 2lata nisko kalorie, wtedy można było mówić o rozregulowanym metabolizmie, u Ciebie po miesiącu niewiele się stało, dokładaj po 100-150kcal tygodniowo, ale możliwe, że przytyjesz, ale metabolizmu rozregulowanego nie masz, więc potem i tak możesz to zrzucić, już zdrowszą dietą

Witaj,
Wskakuj od razu na bilans zerowy i dopiero od niego ucinaj 300kalorii wylicz zapotrzebowanie: https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%bf-t276436.html a następnie po obliczeniu ułóż jadłospis wrzucając go w takiej formie :https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html . Następnie wrzucisz zrzut i Ci doradzimy co źle np. jest.
Pozdrawiam

Jeśli jest problem z większą ilością kcal do zjedzenia. To ja bym od razu na 0 nie wskakiwał bo po prostu tego zjesz, jeśli wcześniej przy 1000 kcal byłaś najedzona. Wprowadziłbym trening siłowy właśnie + interwały i powoli zwiększał kcal aż dojdziesz do 0 ( na tydzień +150-200) i potem dopiero uciął koło 300-400 kcal od razu