choroba wieńcowa a siłownia

Czy ma ktoś doświadczenia z ćwiczeniami siłowymi z chorobą wieńcową (spowodowana miażdżycą). Na razie robię tylko aeroby a chciałbym robić dodatkowo FBW, jednak nie znalazłem żadnego info w necie.

odpowiedź brzmi ; zależy
Takie sprawy powinno się z wykwalifikowanymi trenerami objaśniać
Ew. Zapytaj się lekarz sportowego

Pierwszym wyborem właśnie powinien być lekarz sportowy i z nim należałoby się skonsultować.

a czy lekarze sportowi mają tak wszechstronną wiedzę żeby konsultować dolegliwości kardiologiczne? Pytam, bo np. mój kardiolog w ogóle nie wspomniał o ruchu, co akurat w moim przypadku jest bardzo ważne. Po prostu większość lekarzy myśli tylko o swojej działce a reszta go już nie interesuje (tak jest np. z przepisywaniem leków. Lekarz przepisuje lek na dolegliwości z jego zakresu, ale że lek ma skutki uboczne które bardzo negatywnie wpływają na inne sfery to już go nie interesuje)

Powinien mieć ( mieści to się w jego kompetencji ) , ew. jeśli coś skomplikowanego to skieruje Cię na badania/

Tommyk

a czy lekarze sportowi mają tak wszechstronną wiedzę żeby konsultować dolegliwości kardiologiczne? Pytam, bo np. mój kardiolog w ogóle nie wspomniał o ruchu, co akurat w moim przypadku jest bardzo ważne.

zapytałeś go o te kwestie ?

Jeśli przy wieńcówce spowodowanej miażdżyca bez objawów chromania czy innych objawow świadczących o niedotlenieniu serca czy innych narządów czy innych przeciwwskazania do ruchu lekarz kardiolog nie wspomniał o działaniu wysiłku tlenowego to proponowałbym zmienić lekarza. Ogólnie powinieneś się ruszac zwłaszcza w sposób aero lekkiego z czasem może nawet jakieś lekkie biegi itd. Co do silowego treningu to lekarz sportowy ogarnąć powinien to zagadnienie. fbw lekkie które nie spowoduje jakiś dużych skoków ciśnienia pewno wejdzie w gre ale na zostanie zawodowcem bym się nie nastawial


Zmieniony przez - Kobezqq w dniu 2016-12-08 18:57:48