Mam pewne pytanie na które nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Trenuję przeszło 5 lat, dosyć dobrze znam swoje ciało i przerobiłem większość istniejących treningów.
Ciekawi mnie pewna kwestia. Mam taki problem wadę/zaletę - chociaż w pewnych momentach bardzo mi to przeszkadza.
Jestem dość silny jak na swoją wagę,oprę się głównie na klace - przy 82kg wagi w typowym treningu na masę dochodziłem spokojnie do maxa 160kg. Robiąc serię - w zalezności od dnia 130-140kg 4x5. Przy czym moja waga ciała na prawdę ciężko idzie do góry na wysokich kcal.
Problem/zaleta - bo w zależności kiedy - polega na tym, że mega szybko osiągam dużą pompę mięsniową, bez różnicy czy jestem na towarze czy przez rok jestem off. Wolę zrobić 6 powtórzeń na drążku podczepiając 20-30kg niż, podciągać się samym ciałem na 12 ruchów - 1 wersję robię dokładniej technicznie, poniewaz nie występuję tak szybko wspomniana pompa.
Jest to wadą i zaletą ponieważ czuję piekielne palenie - przez które czasami muszę szybciej skończyć serię, albo zrobić krótką przerwę, ale za to kable zawsze (nawet na ostrej masie) są b.db widoczne.
Idąc tym tropem - zastanawiam się czy ma to jakąś zależność co do treningów jakie powinienem wykonywać i jakie będą dla mnie najlepsze? W sensie... Czy powinienem się skupić na niższym zakresie powtórzeń, czy mieszać. Czy pracować bardziej na zakresie pobudzającym do pracy włókna wolno czy szybko kurczliwe? Czy ma to w ogóle jakiś sens? Jakieś prawo bytu? Bo w tym sporcie chodzi przeciez głównie o to, aby poznać swoje ciało i wiedzieć co jest dla nas najlepsze... Czuję, że zauważyłem coś istotnego, ale chciałbym wiedzieć czy można to jakoś wykorzystać...?
Mam nadzieję, że napisałem sensownie o co mi chodzi :)
Zmieniony przez - spejsonnn w dniu 2017-03-10 01:51:03