Od jakiegos czasu probuje redukować tłuszczyk po krotkiej masie. Nie jestem pewien co do ilosci spożywanych kalorii, najgorsze jest to że nie wiem czy dorzucić kalorii czy je obciać, a waga stoi w miejscu. Jem okolo 3000 kcal. Mam 26 lat, 190 cm wzrostu i 88 kg wagi. Przejde moze do meritum, myśle że trudność polega na tym że robie dosc intensywne treningi.
TRENING
3 - 4 razy w tygodniu, FBW, wg mnie intensywnosc 8/10:
Rozgrzewka (w niej 4 serie podciagania, tak zeby łącznie zrobic 30 podciągnięć)
1. SUPERSERIA klata + plecy: Wyciskanie hantli na klatke(raz skos raz plaska raz dol) ze ściąganiem drążka szerokim chwytem 3 serie
2. SUPERSERIA klata + plecy: Rozpietki z wiosłowaniem w opadzie nachwytem lub podchwytem 3 serie
3. SUPERSERIA barki + łapy: wyciskanie sztanki zza karku 3 serie z unoszeniem hantli na biceps 4 serie (z czego ostatnia zazębia się z nast. cw. na bary)
4. SUPERSERIA barki + łapy: unoszenie hantli na boczne aktony barkow 3 serie z pompkami na triceps o ławeczke z obciążeniem 4 serie
5. Martwy ciąg, 3 serie, zazwyczaj zazębi się z jedną lub dwiema seriami tricepsa wyżej.
Po treningu ide biegać 30 minut, albo ide na bieżnie robic 10 interwałów poprzedzonych około polkilometrowym normalnym biegiem, po interwałach biegne taki sam dystans co przed (nie ukrywam że wole interwały).
Co sądzicie? o takim trniengu
Teraz dieta:
Dieta moja opiera się o zasadę że wegle (jeśli trening rano) jem tylko przed i po treningu (po troche ponad 100g), jeśli trening po poludniu to wegle jem rano ok. 50g i przed i po treningu, reszta wegli pochodzi z warzyw no i moze zjem 2 owoce w ciagu dnia. Po treningu zamiast posilku pije wegle i białko.
przykladowo, posilek drugi wyglada roznie
Sniadanie: omlet z 5 jajek, płatki owsiane (w zaleznosci od pory treningu jesli rano to 100g plus banan lub wegle zeby wyszlo 100g wegli, jeśli po poludniu to 50g owsianki + żurawina żeby wyszlo ok 50 g wegli) orzechy wloskie, i kawa slodzona 2 lyzeczkami cukru.
2 posilek: kurczaczek 250g + fasolka szparagowa lub brokul w ilosci zazwyczaj mi nie znanej lub salatka gyros w tez nieznanej mi ilosci (czy tu moze byc problem?)
przedtreningowy: 100 g kaszy gryczanej(ok 65g wegli) kurczaczek 250 g + do dopelnienia do 100 g wegli jakas żurawina, kawa z cukrem lub banan i bcaa 30 minut przed treningiem
potreningowy: 100 g wegli i bcaa z shakera + 60g białka
gdzies miedzy posilkami wrzuca jablko, może dwa lub jedną pomaranczę, z czegos trzeba witaminy brac
Generalnie w dzien treningowy 250g wegli, białko na pozomie 160-180g, reszta z tluszczu do 3000kcal całości. W nietreningowy 50-100g wegli. I powiedzcie czy lepiej jest to podzielic na równo przez siedem dni, czy manipulować ilością kalorii każdego dnia?
co sądzicie o treningu i diecie do tego treningu?
pozdro
Zmieniony przez - holkin w dniu 5/4/2017 10:33:38 AM
Zmieniony przez - holkin w dniu 5/4/2017 10:34:40 AM
Zmieniony przez - holkin w dniu 5/4/2017 10:35:46 AM