I zastanowiła mnie klasyfikacja niektórych suplementów dokonanych przez speców z Australii o których to wspomina w swoim artykule pani dr.Ziółko tribulus terrestris umieszczane jest w grupie środków zabronionych na równi z substancjami wchodzących w skład prohormonów a nie np. w grupie B lub ew. C.Brak klasyfikacji form kreatyny, HMB nie ta kategorie ( powinna być C) moim zdaniem.To tylko kilka rzeczy które na gorąco po przeczytaniu wrzuciłem.
Są to moje spostrzeżenia, jestem ciekaw jakie jest wasze zdanie.Pozdr
Tylko absolutne zezwierzęcenie!