Ćwiczę sobie juz 5 rok obecnie takim planem:
A
Przysiad tylni - 3 serie, 6-15
Wyciskanie sztangi leżąc - 3 serie, 6-10
Podciąganie nachwytem lub Ściąganie drążka do klatki - 3 serie, 6-12
Uginanie nóg leżąc na maszynie - 3 serie, 8-15
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia - 2 serie, 6-10
Francuskie wyciskanie sztangi - 2 serie, 6-10
Uginanie ramion ze sztangą - 2 serie, 6-12
Szrugsy ze sztangą - 2 serie, 8-15
Ćwiczenie na brzuch - 2 serie, 10-25
B
Martwy ciąg - 3 serie, 5-10 powtórzeń
Prostowanie nóg na maszynie - 3 serie, 8-15 powtórzeń
Wyciskanie hantli leżąc - 3 serie, 6-10 powtórzeń
Wyciskanie sztangi sprzed głowy - 3 serie, 6-10
Wspięcia na palce siedząc - 2 serie, 10-20
Ściąganie drążka z wyciągu - 2 serie, 6-12
Uginanie ramienia z hantlem o kolano - 2 serie, 6-12
Unoszenie hantli na boki w opadzie tułowia - 2 serie, 8-15
Ćwiczenie na brzuch - 2 serie, 10-25
C
Wypychanie nóg na suwnicy - 3 serie, 10-20
Wiosłowanie ze sztangą - 3 serie, 6-10
Martwy ciąg na prostych nogach - 2 serie, 6-10
Wyciskanie sztangi na skosie górnym - 3 serie, 6-10
Unoszenie hantli bokiem - 2 serie, 8-15
Wyciskanie sztangi wąsko - 3 serie, 6-10
Uginanie ramion z hantlami chwytem młotkowym - 2 serie, 6-12
Szrugsy z hantlami - 2 serie, 8-15
Ćwiczenie na brzuch - 2 serie, 10-25
Lecz nadal mój środek pleców miedzy łopatkami jest słaby, mało gruby, słabo wypełnia przestrzeń miedzy łopatkami. Jak to zmienić? Myślałem żeby wrzucić przyciaganie linki wyciagu do twarzy i pendlay row. Co o tym myślicie? Może to wina czworobocznego? Góra ładnie urosła może to on jest za mały?