No nareszcie! "No pain, no gain"! Twoje mięśnie na to czekały. :)
Już teraz dajesz im bodziec, który jest im niezbędny do wzrostu. Jeśli chcesz być prawdziwym Animalem, to pogódź się z tym, że będziesz to przeżywał na każdym treningu. Będziesz do tego dążył, pożądał tego uczucia i będzie ono Twoim spełnieniem. Czujesz to?
Jeśli zrozumiesz, że ta droga jest dla Ciebie i będziesz kontynuował ten kierunek, to Twoje ciało szybko zacznie się zmieniać. Będziesz większy, silniejszy i bardziej imponujący od tych co tylko radośnie koniczkują po sali fitness. Tak właśnie trenują mężczyźni, a nie siłowniani JANUSZE, którzy w panice puszczają ciężar, gdy poczują pierwsze bóle mięśniowe. Nie zapominają przy tym o rozpaczliwym wrzasku.
No tak, ale to dopiero pierwsze kroki ku chwale. Twoja satysfakcja będzie trwała jeśli będziesz widział postępy dlatego wiedz, że jeśli palą Cię mięśnie, to robisz to dobrze. Dałeś im bodziec, ale to dopiero początek, one czekają na więcej.
Czego potrzebują?
Teraz żądają budulca i energii, więc nakarm je.
Nakarm je tak mocno, żeby wreszcie rosły, aby się regenerowały. To od tego zależy czy Twoje zmagania z ciężarem przyniosą efekty. Musisz opanować temat odżywiania i jest to absolutny numer jeden!
Zacznij od przeczytania artykułu Macieja:
https://www.sfd.pl/art/Dietetyka_i_zdrowe_odżywianie/Dieta_na_masę:_Co_jeść_na_masę_-a2591.html
a następnie, wiedz że możesz przyspieszyć swoje efekty i o tym również przeczytasz w kolejnym doskonałym artykule Macieja, który znajdziesz pod tym linkiem:
https://www.sfd.pl/art/Suplementy/Suplementy_na_masę_mięsniową-a2500.html
I pamiętaj! Kreatyna HCL Forever! <3
https://sklep.sfd.pl/SFD_NUTRITION_Creatine_HCL-opis32862.html