SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kulturystykę oldshool potwierdzają dziś odkrycia medycyny-dlatego warto trenować po staremu :)

temat działu:

Po 35 roku życia

Ilość wyświetleń tematu: 351

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10090 Napisanych postów 30421 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728990
Dziś przez internet idzie sie dowiedzieć prawie wszystkiego -co prawda wiele tych informacji jest opartych na kruchych podstawach ale rozdmuchanych przez entuzjastów chwilowych jakby wiekopomnych odkryć ,które po paru miesiącach lub latach okazują się zwykła pomyłką.

Ostatnio sie uśmiałem,jak pewien gość,znany mnie zresztą osobiście, nasmiewał się z treningu barków naszego ojana,bo twierdził ,ze to ćwiczenie na najszerszy :) :)

Pomijam juz sam fakt czy istnieje w ogóle jakieś ćwiczenie na same mieśnie najszersze,nie aktywujące innych mieśni ?

Ale to taka dygresja mająca pokazać pewne zauroczenia treningowe,nie mające nic wspólnego z rzeczywistością.

Chciałbym tu przedstawić ciekawe fakty dotyczące treningu kulturystycznego oraz uprawiania sportu także dawnymi metodami w świetle nowych odkryć naukowych w medycynie.
Przedstawia je, dość pewnie niektórym znany, lekarz holistyczny dr Sten Ekberg -sportowiec olimpijski w dziesiecioboju oraz doktor nauk medycznych.

Nie bedę teraz wiecej pisał-obejrzyjcie ten film i licze na owocna dyskusję,która może wiele zmienic u wielu z was.



Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12159 Napisanych postów 30577 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131306
Daj mi linka do filmiku z komentarzem mojego treningu barków. Pewnie chodziło mu o tył barku - wg mnie nie da się trenować tego elementu muskulatury bez udziału mięśni grzbietu.

Niestety nie widzę tam pochwały starej szkoły treningowej! Widzę pochwałę głodówki a zaraz potem zalecenia wymagającego treningu i odpowiedniej ilości odpoczynku oraz reklamę pod koniec produktów autora filmiku.


Zmieniony przez - ojan w dniu 2024-05-08 12:29:21
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5 Na forum 183 dni Przeczytanych tematów 521
ojan
Daj mi linka do filmiku z komentarzem mojego treningu barków. Pewnie chodziło mu o tył barku - wg mnie nie da się trenować tego elementu muskulatury bez udziału mięśni grzbietu.


https://www.facebook.com/100005169430807/videos/1827182627691651/ 
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10090 Napisanych postów 30421 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728990
To trochę więcej napiszę,co mnie zainteresowało w tym filmie ,że aż otworzyłem taki temat.

Pierwszym ciekawym aspektem jest tak zwana autofagia,czyli samojedztwo własnego organizmu.
Ogólnie brzmi to niezbyt optymistycznie.
Pewnie zaraz każdy pomyśli o znikajacych mięsniach przez katabolizm i juz włosy stają dęba.
Zresztą dość długo i medycyna i nauka traktowała to zjawisko właściwie bardziej negatywnie niz pozytywnie.
Najnowsze badania pozwoliły spojrzeć na autofagię bardziej optymistycznie,bo okazuje się,że w wiekszości jest to proces jakby czyszczenia organizmu z źle złozonych i uszkodzonych struktur białkowych.

To bardziej coś analogicznego do czyszczenia komputera z pozostawinych niepotrzebnych juz resztek programów,które w dłuzszym okresie spowalniaja komputer i prowadzą do coraz wiekszych i czestszych błedów.


W naszym świecie dobrobytu ludzie juz zatracili tą opcję czyszczenia swoich białek,bo w wiekszości nie potrafią nawet włączyć autofagii.


A sprawa jest bardzo prosta:autofagię,czyli czyszczenie tych źle złożonych i uszkodzonych łańcuchów białek,które maja miejsce w komórkach naszego całego ciała, włącza się na dwa sposoby :


- brak tlenu w komórkach - a to ,oprócz braku tlenu w atmosferze, swietnie wywołują ćwiczenia beztlenowe-czyli dokładnie to czym się tu obecni cały czas zajmuja.
Dokładniej-ćwiczenia z obciażeniem powyżej 60 % cięzaru maksymalnego,czyli cieżary z którymi trenując wykonujemy od 12 do 1 powtórzenia(bo wiecej nie dajemy rady.

Czyli jest to typowy trening kulturystyczny i siłowy,dokładnie wg zasad dawnej szkoły kulturystyki.


Oczywiście można także wykonywac inne ćwiczenia w zakresie beztlenowym,które działają tak samo ,jak ćwiczenia siłowe w tym zakresie powtórzeń,czyli dokładniej mówwiąc z tak krótkim TUT,czyli czasem obciążania miesni.
Mogą byc to sprinty,moze to byc dynamiczne pływanie crawlem ,stylem motylkowym,mog byc to ćwiczenia kalenistyki,wieloskoki,rzuty oszczepem ,dyskiem młotem lub odpowiednim kamieniem,pchniecia kulą itp


cała ta aktywność włącza w naszym organizmie autofagię,czyli czyszczenie z naszych komórek tych nieudanych,źle poskładanych białem.
Te końcówki molekuł białkowych w dłuzszej perspektywie przebywania w naszych komórkach moga prowadzić do dalszych drobnych i troche wiekszych zaburzeń.

Takie niedziałające białka moga się ze soba grupować,moga się gdzieś przypadkowo przyłączyć,co może juz w sensie wizualnym,pozakomórkowym być zauwazone przez nas samych.

Mogą się pojawić jakieś zgrubienia na skórze,egzemy,podraznienia,i kompletnie tego nie połaczymy z brakiem autofagii.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12159 Napisanych postów 30577 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131306
Wg mnie autor skupił się na głodówkach a dopiero potem na intensywnych ćwiczeniach powodujących maksymalne tętno dla danego wieku. Ćwiczenia trwające kilka lub kilkanaście sekund angażujące dużą ilość mięśni wykonane kilka razy - najlepiej kilka sprintów lub machania linami - 2 do 3 razy w tygodniu.
W kulturystyce to trudno osiągnąć - musiałyby to chyba być ciężkie przysiady, wiosłowania, zarzuty sztangi na klatkę piersiową lub kompleks zarzut na klatkę z przysiadem i wyciskaniem żołnierskim.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10090 Napisanych postów 30421 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728990
Pewnie dlatego się skupił na głodówkach,bo bardziej to pewnie kieruje do szerokiej publiczności,czyli ludzi,którzy mało albo wcale nie trenują a sama głodóka jest w pewnym sensie łatwiejsza do przeprowadzenia niż systematyczny trening.

Inna zaleta głodówki jest wg niego pełniejsze działania niz trening siłowy,czy kulturystyczny,bo my bardziej trenujemy mniejsze partie mieśni.
CHoć jak na twoim przykładzie treningu tyłu barków,widac ,że też przy okazji trenuje sie i plecy i bicepsy i tricepsy ,czyli pare razy większą ilość mieśni ,niż teoretycznie mieliśmy zamiar trenować.

Wracając teraz do głodówek-ich działalnośc lecznicza pewnie jest każdemu znana-sami pewnie w pewien przymusowy sposób z głodówek korzystaliście,przy jakiś bólach brzucha.

Inny sposób głodówki-to przygotowanie przed zawodami-co prawda nie jest to zupełna głodówka ale spełnia w duzym stopniu ogrniczoną podaz białka a to juz powoduje włączenie się autofagii i czyszczenie organizmu.

Ciekawe też jest ,że wiele religii i filozofii także bardzo poleca a nawet narzuca głodówki co jakis czas-pewnie wtedy ludzie byli na to bardziej wyczuleni i przekonani o ich skuteczności.
Teraz w dobrobycie raczej ludzie myślą by się najeść pod tak zwany korek a nie dobrowolnie głodować.
Mnie osobiście wręcz przerażają restauracje typu płać i jedz do oporu-to jakaś anomalia mentalna.

Ja na swoim własnym przykładzie czasem z tego korzystam,własnie gdy cos mi zaszkodzi na żołądku-wtedy brak jedzenia przez dzień,czy dwa przywraca wszystko do normy-bez żadnych leków.
Ale oczywiście picie wody,herbaty jak najbardziej. :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dylematy po powrocie

Następny temat

Ankieta nr 13,czyli kolaps czasu i siły

forma lato