Staralem, sie przygotowac do tego tematu i podaje dane,
ktore moga sie Wam, drodzy grupowicze przydac.
A wiec mam teraz 21 lat.
Trenowalem okolo 1,5 roku 3 dni w tygodniu. Niestety przez ostatni rok mialem przerwe (brak
czasu, lenistwo, pozniej klopoty zdrowotne i tak sie roczek zrobil ;)) Trenowalem w "domowej
silowni" glownie laweczka, rozpietki, hantle. MOim celem bylo przede wszystkim zbudowanie miesni
klatki oraz rak (biceps+triceps). Nie stosowalem zadnego konkretnego planu treningowego,
interesuja mnie glownie gorne partie miesniowe (od pasa wzwyz), nie widze potrzeby specjalnego
trenowania nog.
Moze pomocny bedzie przyklad mojego treningu (tak ogolnie)
1. cwiczenia na klatke - laweczka prosta, oraz skosna
ciezar niewielki - okolo 40-50kg
2. rozpietki (10kg)
3. unoszenie stojac sztangi nad glowe i na przemnian za plecy i "na klatke" (ale cos mi
strzykalo w lokciu i musialem sie ograniczac)
(25-30kg)
4. Cwiczenia na rece - hantlami (10kg) biceps - unoszenie ze zgieciem w lokciu oraz triceps -
unoszenie za glową
5. martwy ciag - niewielki ciezar, bo balaem sie o kregoslup okolo 25kg
suplemencja: stosowalem kretyne i gainer olimpa, o ile kreatyna cos dala to gainer mnie
kompletnie zawiodl - marne efekty.
Ogolnie trening przyniosl niezle efekty - mimo, ze masa nie przybyla mi jakos drastycznie, to
klatka dosyc ladnie sie wyprofilowala. Najwiekszy problem mam jednak z rekami - ciezko mi bylo
uzyskac wiekszy obwod.
Zyskalem tez na sile (dodatkowo cwiczylem uderzenia w worek)
Waga poszla mi z 65 kg:) do ok.70
Teraz moje cele:
Masa - chce zrobic jako taka mase aby poniej moc ja ladnie wyrzezbic. Wiec na razei priorytetem
jest masa miesniowa.
MOzliwosci sprzetowe:
mysle ze dosyc duze, zapisuje sie do niezlej silowni i maja tam dobry sprzet.
Jezeli chodzi o czas to 2-3 razy w tygodniu moge swobodnie cwiczyc
Dita - nie sotosowalem drastycznej diety, ale odzywialem sie prawidlowo, jednak pozwalalem sobie
na jakies niezdrowe jedzenie - nie byla to taka scisla dieta.
Obecnie waze 75 kg - przybylo troche tluszczyku :) i mam zamiar znowu wziac sie porzadnie za
siebie.
Mysle ze to tyle?
Z gory dziekuje za poswiecony czas.