cos mi to kompletnie nie idzie...
bialko/ww/tluszcze
Posilek I
Zolty ser + Chleb
gainer 60g
33/9/84
Posilek II
Kieblasa + Chleb
23/14/85 (smieszne, czyz nie?)
Posilek III
Noga z kurczaka + ziemniaki
marchewka z groszkiem
31/15/33
Posilek IV (po treningowy)
carbo (w czasie treningu) 60g
bialko 35g
Makaron z serem
64/9/140
Posilek V
Jogurt 350g
bialko 35
44/7/37
lacznie 194/380/55
mam 18 lat, 63kg (ostatnio waga spadla mi o 4kg przez dwa miesiace z powodu stresu), 1,8m ektomorfik.
ogolnie wyszlo mi, ze powinienem miec 190/320/55
co myslicie o tym? zawsze najwiekszy problem polega na tym, ze nie moge duzo jesc (nie przechodzi przez gardlo, a jesli juz to szybko zwracam w ubikacji), wiec gorno-lotne liczby mi nie pomoga
PS. Nie ukrywam, ze chce wziasc kretke, choc cwicze dopiero rok