Świadome śnienie a SW...?

a mi sei zdaje ze to moze bardziej wplywac na cwiczacego w podobny sposob poprostu jak myslenie o walce,tzn. np po walce analizujesz sobie co mozna bylo w dane sytuacji zrobic, wyobrazasz sobie to zeby o tym pamietac bardziej na sparingu, bo wiadome jest ze bylo by calkowita bzdura mowienie ze przez samo myslenie wejdzie ci dany ruch ''w krew'', do tego musie sie wyksztalcic luk odruchowy a bez praktycznych cwiczen nidyrydy moze w taki sposob to interpretowac

jak osiagniesz juz swiadomy sen to zadko kiedy myslisz o realnej walce itp. najpierw chcesz robic rzeczy nadludzki kotrych nie mozesz robic w realu, a sluzy to wedlog mnie jedynie rozrywce. to tak jak zapytac czemu sluzy ogladanie filmow i granie w gry?

Chłopaki to nie żarty programowanie podświadomości naprawde działa!!!
Wielu sportowców to stosuje za granicą , a i wpolsce coraz bardziej jest to rozpowszechaniane np.Małysz! Wizualizacja ,Medytacja , samokontrola umysłu (metoda Silvy,HUNA). Poszukajcie troche i poczytajcie o stanie alfa , theta.Sam to stosuje od jakiegoś czasu i to naprawde nie są kity!!!Wczesniej wiedziałem jak to robić ale tak jak wy uważałem że to lipa na maksa!
Siła umysłu jest nieograniczona,poczytajcie o silvie albo hunie powaga.
Nie będe sie tu rozpisywał bo mnie wyśmiejecie !To trzeba na własnej skórze sie przekonać .Jeśli ktoś chciałby wiedzieć więcej, służe radą.

Kazaroo a moze masz jakis link ciekawy gdzie mozna o tym poczytc jeszcze

http://www.metodasilvy.pl
http://www.huna.aum.pl
To są podstawowe strony o danej tematyce , jeśli chodzi o zastosowanie w sporcie , należy samemu po kursie sobie "zaprogramować" to co sie chce.
Ostatnio będąc na którymś z kursów ponownie wpadła mi w ręce książka "SIlva w sporcie" czy cos takiego... lekko przejrzałem i myśle że bedzie moja :D
Ale tak jak wczesniej mowilem , najpierw wypada isc na kurs , bo bez niego jest sie sceptycznie nastawionym do tych rzeczy.Ja idąc tam wiedziałem że to Ciężka lipa, po 3 dniowym kursie już nie byłem nic w stanie powiedzieć negatywnego o SIlvie...
Pozdrówka

Sory że odświeżam posta ale chciałem ostrzec że metoda Silvy podpada pod sekte bez kitu.

Nic nie zastąpi prawdziwego treningu i prawdziwego potu na treningu. Te twoje sny to może być jakiś przebłysk chęci do walki. Jeśli masz zapał na treningu to to ci też coś da. Psychika jest ważna.

powiedz coś więcej , coś o tej sekcie :) , jestem absolwentem i nic mi o tym nie wiadomo , od 2 lat to praktykuje :)

Ech nie mówie że tak rzeczywiście jest ale z drugiej strony wiem że Metoda Silvy jest metodą bardzo spektakularną i z tego względu łatwiej można kontrolować człowiekiem ponieważ być może znajdzie się w waszych szeregach sporo fanatyków. Poczytaj sobie to (tylko musisz mieć własne konto by to zrobic)--> http://sekty.dominikanie.pl/pl/?n_id=36&item=1&pk=h350
Mam pełną świadomość że nie można też brać tego artykułu za jedyny i prawdziwy, ponieważ przy odrobinie wysiłku sam mógłbym napisać podobny o katolicyźmie jako religii manipulującej ludźmi. Jednak z drugiej strony moim zdaniem nie można lekceważyć tego przekazu... Ja wiem że ta metoda skutkuje ale tylko pomyśl jakie pole do popisu miałby człowiek który chciałby manipulować innymi ludźmi mając takie narzędzie jak metoda Samokontroli Umysłu wg Silvy.

OKi , nie chce mi sie dalej polemizować , kazdy ma swoje zdanie , jestem sceptykiem ale o silvie wiem swoje ! POZDRO !