od pół roku ćwicze regularnie (wcześniej ćwiczyłem przez podobny okres, ale miałem półroczną przerwę). Największym moim problemem jest zastój ramienia. Od powrotu na siłownie biceps urósł mi o jeden centymetr. Rękę mam strasznie nie proporcjonalną do reszty ciała i sądzę, że w dużym stopniu wpływa to także na rozwój innych partii (biceps 34,5 przy obwodzie w klatce 112 cm). Mam 189 cm wzrostu ważę 92 kg. rękę próbowałem ćwiczyć kilkoma sposobami, ale efektów nie zauważam.
ostatnio cwiczylem planem:
dzien:
1. barki
2. triceps - biceps
3. klatka
4. plecy
(ew)5. triceps- biceps
nóg nie ćwiczyłem.
mój nowy plan zakłada następujący rozkład dni treningowych:
1.
Barki - wyciskanie sprzed klatki 4 x 10, przyciagnie sztangi wzdluz tulowia 4 x 10, unoszenie barkow bokiem 3 x 10
triceps - francuz 4 x 10, ściąganie linek w dół 4 x 10, pompki na poręczach - 2 x max (zastanawiam się czy nie dodać jeszcze wyciskania wąskim uchwytem)
2. nogi - przysiady 4 x10, suwnica 4 x 10, prostowanie nóg na wyciągu 4 x 10, łydki 5 x 10
brzuch
3-przerwa
4. klatka - wyciskanie na laweczce poziomej 5 x 10, wycisaknie na skosie (sztangielki) 4 x 10, wyciskanie głową w dół 4 x 10, rozpietki 4 x 8
5. plecy - podciąganie 3 x max, przyciąganie sztangi do tułowia 4 x 10, przyciąganie hantli do boku 4 x 10, wyciąg do karku 4 x 10, martwy ciąg 10, 8, 6, 4
biceps - sztanga 4 x 10, hantle 3 x 10, modlitewnik 3 x 10
co byście zmienili w tym planie?? czy może zamiast tego treningu na bicepsa lepiej dać ten trening https://www.sfd.pl/temat43126 ??
tak przy okazji to - zakupiłem kreatynę i białko - czy to dla mnie dobre połącznie?? pytałem w różnych sklepach i w każdym w zasadzie mówili co innego... wcześniej nic nie brałem.
z góry dzięki za uwagi