pomoc w ulozeniu treningu

czesc,

z kulturystyka nie mialem w zyciu duzo wspolnego. zawsze za to sporo sie ruszalem: plywalem, gralem w koszykowke, w tenisa, i inne gry.
jednak w ciagu ostatnich paru lat odkad moje zyciu sie troche "ustatkowalo" - mieszkam na stale z jedna baba ;) + pracuje, mam samochod, itp - przybylo mi z 8-10 kilo i wcale mi sie to nie podoba :(
do tego od sezonu 2005 uprawiam sport motocyklowy i wrecz koniecznie musze schudnac i poprawic kondycje.
sezon zaczyna sie pod koniec kwietnia, mam wiec prawie pol roku, w ciagu ktorych chcialbym:
a) schudnac te 5-10 kilo
b) znacznie poprawic kondycje
c) popracowac nad sylwetka

sek w tym, ze nie mam czasu na silownie.
za to w domu mam laweczke, hantle i sztange... niestety drazka niet, ale pracuje nad tym.
rower mi ukradli :/ ale koniecznie kupie nastepny i chce dojezdzac nim do pracy.
chce sie tez zapisac na basen, ile razy w tyg. starczy? raz/dwa da rade?

czas na pol godziny do godziny dziennie sie znajdzie, zeby pocwiczyc.

mam wielka prosbe o pomoc w opracuwaniu planu cwiczen. co w jakich ilosciahc powinienem wykonywac zeby osiagnac rzadany efekt?

z dieta tez bedzie ciezko, ledwo udaje mi sie ostatnio znalezc czas na sniadania, kolacje natomiast wychodza za duze - wtedy tylko czas na zarcie jest. ale generalne wskazowki na pewno uda sie w pewnym stopniu wykorzystac.

ja: facet, 26 lat, 180 cm wzrostu, 87 kg

pozdrawiam,
--
dragil

No niestety jeżeli chcesz zgubic zbędne kilogramy to dieta jest najważniejsza.

Idź do diału ODŻYWIANIE i poczytaj posty podwieszone i ułuż sobie diete zależnie co chcesz robić (Ty sobie redukcyjna ułóż)

Potem do działu TRENING, ułóż plan ćwiczeń , z ławka, sztanga, sztangietkm i drążkiem możesz z powodzeniem ćwiczyć wszystko

Czesc,
sporo poczytalem i do gustu przypadla mi dieta ckd.
poczytalem sporo o samej diecie i o treningu na rzezbe.

Od dwoch tygodni jem <20 ww i czuje sie bardzo dobrze.
Trening na razie lekki - do pol godziny raz na dwa dni (nie liczac rozgrzewki i 20-30 min aerobow).

schudlem 4 kilo.

ulozylem sobie mocniejszy trening i zaplanowalem regularne ladowania ww.
Prosba wielka o zweryfikowanie tego co wymyslilem.
Wyglada to mniej wiecej tak:

http://vampire.pl/~luke/trening.xls

na pierwszej zakladce jest plan dwutygodniowy a na drugiej dokladny plan
treningu.

ladowania planuje zaczac od nastepnego piatku wieczorem (po treningu) i konczyc w sobote wieczorem.

Co o tym myslicie?
Wiem ze plan jest ambitny i moze nie od razu uda sie wszystko zrealizowac, ale bede do tego dazyl.
Moze jakies uwagi co do samego treningu? moze diety?
Chcialbym schudnac dodatkowe 5-10 kilo.

Dodatkowe pytanie: co kiedy osiagne wymarzona wage (czuje ze to sie robi realne)? Jaka wtedy dieta i plan treningu?

pozdrawiam,
--
Lukasz "Dragilla" Sacha