SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ewolucja w sztukach walki

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2711

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 203
Jak wiadomo wszem i obec wszystko podlega prawom ewolucji. Sztuki walki nie sa tu zadnym wyjątkiem. Ewolucje ta opisze na podstawie japonskich sztuk walki(z kilkoma wyjątkami). Chciałbym, zeby temat ten by poczatkiem ciekawej dyskusji na temat rozwoju sztuk walki. Style cwiczone w sredniowiecznej japoni po rozpoczeciu okresu meiji zaczeły odchodzic w zapomnienie z wielu powodów. Kojarzyly sie z czyms przestarzałym i nieciekawym. Czasy sie zmienily, samurajowie jako klasa spoleczna przestali istniec. Trzeba bylo ruszyc do pracy i po prostu brakowalo czasu na trening sztuk walk. A jezeli juz cwiczono to nie przeznaczano na trening tyle czasu ile poswiecali samurajowie. Stare sytemy stały sie po prostu za trudne. By sztuki walki nie zaginely musiano je dostosowac do nowych realiow. Tak powstało Karate shotokan, judo, aikido i wiele innych sw. Sztuki walki nieustonie ewoluowaly czego dowodem jest powstanie calej masy nowych styli danej sztuki. Sztuki walki nie byly juz niezbedne przy szkoleniu zolnierzy (pojawienie sie broni maszynowej itp). Zaczelo nastepowac zblizenie sztuk walki do sportu, np. pojwienie sie judo na olimpiadzie.
W latach 50 i 60 zawody karate byly to w duzej wiekszosci zawody typu light contact. Dopiero w latach 70 zaczeto walczyc na zasadach full concact m.in. dzieki pojawieniu sie kickboxingu. Sztuki walki pojawily sie w szerokiej swiadomosci dzieki filmom (np.wejscie smoka) w latach 80. I kiedy myslano, ze w temacie sztuk walk stworzono juz wszystko, 1992r zadebiutował turniej UFC. Brazylijskie ju-jijtsu dla wielu bylo jak zimny prysznic. Bjj wymusilo zmiane w treningach u zawodnikow walczacych w turniejach "bez reguł".
Rownolegle rosło zapotrzebowanie na proste w nauczaniu i skuteczne( bardzo popularne ostatnio slowo:) ) systemy słuzące do samoobrony. Stad pojawinie sie krav magi oraz wszelkich combatów.
Czy to wszytko na co stac sztuki walki czy moze cos da sie jeszcze wymyslic?

PS. Historie sw potraktowalem skrotowo. Chodziło mi o pokazanie drogi ewolucji sztuk walk a nie o dokladny opis powstania danego systemu.

Myśl, to nie boli.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 331 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1751
Ewolucja to proces zmian zachodzących pod wpływem kryterium dostosowawczego prowadzących do wyłonienia nowej jakości.

W ewolucji np biologicznej kryterium dostosowawczym jest przeżywalność pozwalająca zdominować dane środowisko .
Ewolucja dotyczy zarówno strategi ( Walka - Wspólpraca ) jak i taktyki/techniki. W przypadku istot samoświadomych ewolucji podlegają metody treningowe ( zarówno ciała jak i umysłu ).
Na swoim podstawowym poziomie przeżywalność była kryterium dostosowawczym także w sztukach walki. Ewolucja walki w obrębie gatunku ludzkiego jako takiego doprowadziła do obecnego stanu wojskowości i zjawisk typu terroryzmu.
Walka wręcz to raczej boczna odnoga ewolucyjna podlegająca własnej ewolucji która wynikła ze zmiany kryterium dostosowawczego jakim była przeżywalność na żecz innego.
Zatem co jest kryterium dostosowawczym w nowożytnych SW ?
Należy zauważyć że SW zaczeły działać nie jako metoda walki na polu bitwy a jako metoda sammobrony w obrębie społeczeństw podlegających prawu.
Pod wpływem kontaktu z cywilizacją zachodnią zaczeła także ewoluować w kierunku sportu ( przepisy sportowe jako kryterium dostosowawcze ).

Można więc powiedzieć że ewolucja zachodzi w 3 kierunkach :
1. Kierunek kulturowo społeczny - SW jest nośnikiem pewnych uwarunkowań kulturowych w obrębie społeczeństwa i zapisem minionych doświadczeń.
2. Kierunek utylitarny - zastosowań przez służby mundurowe ,czy inne różne grupy społeczne.
3. Kierunek rywalizacji sportowej ( wg różnych przepisów ).

Cechą ewolucji jest to że nie zawsze działa w sposób zrozumiały dla ludzi.
Umysł ludzki ma skłonność do tworzenia przejrzystych dla siebie modeli.
Ewolucja nie podlega mechanizmom pracy ludzkiego umysłu.
Ewolucja traktuje każde zagadnienie całościowo więc na kształt danej sztuki wali ma wpływ cała masa czynników ( od klimatu , przez mode po diete charakterystyczną dla danego regionu i pewnie wiele innych ).
Dlatego każdą tradycyjną SW traktować należy jako wytwór pewnej kultury z danego miejsca i okresu. Rozdzielenie samej metody walki ( w aspekcie fizycznym ) od uwarunkowań w których powstała może odbywać się ze szkodą dla tejże. Prowadzić może bowiem do eliminacji czynnika z ludzkiego punktu widzenia nieistotnego który w sposób pośredni warunkował właściwe funkcjonowane danej SW.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 203
Chodziło mi o potraktowanie sztuk walki jako produktu, ktory zeby znalesc dla siebie miejsce musi sie zmienic(dostosowac). Stad np. bum na sytemy samoobrony.

Myśl, to nie boli.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 53086
cześć Danbog

bardzo, bardzo skrótowo potarktowany temat. Z drugiej strony-w sumie do napisania wyczerpującego opracowania miejsca by tu zabrakło.


Zmieniony przez - PITTT w dniu 2005-11-23 14:53:40

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 331 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1751
Ewolucja sztuki walki jako produktu handlowyego.
Ciekawe podejście do sprawy . Jeszcze nigdy nie zastanawiałem się nad tym od tej strony.

Jeżeli traktować ją jako produkt handlowy to kryterium dostosowawczym jest zdolność przyciągnięcia ucznia. Jest to cecha nie tyle samej SW co nauczyciela który jej naucza.
Jako że sztuka jest procesem czynionym przez człowieka potraktujmy ją jako tożsamą z osobą nauczyciela. Znajdzmy cechy sztuki które były lansowane jako strategie marketingowe.

W czasach wojownikow niewątpliwie była nią sława nauczyciela.
Żeby nauczać musiał przeżyć bitwe i wykazać się w niej czynami które zostały zauważone i docenione. Zatem pierwotnie cechami lansującymi SW była efektywność ( by przeżyć )i efektowność ( bo musiało to zostać zauważone i zapamiętane ).

W prymitywnych społeczeństwach o wartości danego produktu może świadczyć jego nadprzyrodzone pochodzenie. Z tąd legendy o nadprzyrodzonym ( objawionym ) pochodzeniu danych styli czy szkół. Zatem cechą pożądaną była mistyczna zawiłość podnosząca trening do misterium wiary .
Mile widziane były także sztuczki magiczne itp.

Powyższe strategie marketingowe dominowały w wiekach średnich ( chociaż wciąż są obecne ). Wraz z rozwojem społeczeństw pojawiają się nowe rozwiązania.

J.Kano twórca Judo w początkowym okresie dokarmiał swoich uczniów ciasteczkami. Ze względu na biede panującą w Japoni w tym okresie mógł być to czynnik przeważający za wyborem tej a nie innej szkoły.

Elementem którego nie można pominąć jest moda. Np. Judo było lansowane jako ( modny )sport na wzór zachodni, mimo że prawdziwym celem Kano było zachowanie Japońskiej tradycji.

Aikido Ueshiby było z kolei lansowane jako sekta religijna ( a może odwrotnie ). W każdym razie cechą wyróżniającą była filozofia.

Traktowanie SW strikte jako produktu wymagającego reklami i marketingu to domena ostatnich kilkudziesięciu lat.

Bum na SW za zachodzie zapoczątkował Brus Lee sprzedający ją jako sztuke filmową. Cecą walki filmowej była widowiskowość.
Sukces B.Lee spowodował że sztuki walki ewoluowały w kierunku naśladownictwa jego stylu walki. Najlepiej sprzedawały się ( sądze ) style mające Kung fu w nazwie z instruktorem azjatą przypominającym Brusa.
Osobowość B. Lee ukształtowana w USA nadała kierunek zmian w SW przynajmniej w Stanach.
W ogóle uważam że w tym okresie gdy świadomość techniczna z zakresu SW była w społeczeństwach niewielka charyzma instruktora była głównym kryterium popularności danej SW.
Ponieważ B Lee był uderzaczem rozwijały się głównie style uderzane.
Marketing polegał na kreowaniu danego nauczyciela na osobe niepokonaną i o nadludzkich możliwościach. Sprzedaż nowego produktu poprzedzona była występami nauczyciela w walkach ze zwierzętami czy sztuczkach ala cyrkowych. Zatem SW ewoluowały w strone takich sztuczek właśnie.
W tym okresie silnie zaznacza się rejonizacja. Każdy kraj miał własnych mistrzów a wymiana wiedzy napotykała na przeszkody natury geograficznej czy technicznej.
Rozwój cywilizacji umożliwiający szybkie i w miare tanie podrużowanie , oraz rewolucja informacyjna zpowodowała że coraz istotniejszym kryterium staje się popularność w rywalizacji sportowej.
Zawody o zasięgu międzynarodowym wyłaniają mistrzów świata w różnych dziedzinach.
Pojawiają się nowe dziedziny rywalizacji sportowej próbujące dać szanse rywalizowania zawodniką z różnych styli.
Rozwój technologi informatycznych czyni coraz istotniejszym szum medialny toważyszący danej sztuce walki. Wieć popularność danej sztuki zależy także od czasu jaki jej propagatorzy mogą poświęcić na lansowanie na Forach dyskusyjnych oraz od umiejętności porowadzenia sporów oratorskich.
Zatem SW ewoluują także w kierunku kunsztu opowiadactwa.

Ponieważ skureczność walki to stosunkowo silna motywacja podejmowania treningu doskonałą strategią marketingową jest lansowanie swojego stylu jako najlepszy i najskuteczniejszy. Aby nie być gołosłownym stosujący taką strategie musi mieć jakieś sukcesy w walce sportowej , czy uznanie w postaci przyjęcia jako instruktora w jakiś elitarnych jednostkach wojska czy policji. Zatem ewolucja zachodzi w kierunku walki sportowej jak i uproszczonych metod dla służb mundurowych( bo armia niema czasu i pieniędzy na szkolenie w walce wręcz która w dodatku nie jest umiejętnością niezbędną na dzisiejszym polu walki . Ponadto służba trwa kilka lat zaledwie).
Cechą zarówno metod utylitarnych jak i sportu jest ewolucja w strone prostoty. W sporcie zwyciężają zawodnicy mający pojęcie o technikach ogólnie ale nastawieni na kilka swoich doskonale opanowanych manewrów.
Metody utylitarne opierają się głównie na brutalności i sztuczkach z wykożystaniem umundurowania , broni itp.
W sztukach określających się jako tradycyjne ewolucja zachodzi najsłabiej.
Aspekt techniczny stanowi jedynie pretekst do doskonalenia charakteru czy rozwoju duchowego.

Myśle że wszystkie strategie były stosowane obok siebie od zawsze , bo natura ludzka nie ulega gwałtownym zmianą. W różnych okresach i miejscach
różne okazywały się najskuteczniejsze.
Najczęściej kilka strategi jest lansowanych równolegle.
Niezależnie od form reklamy istotą SW pozostaje rywalizacja z innym wojownikiem o zwycięstwo w walce.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 38587
Nie chcę się czepaic drobiazgów, ale...

prawdziwym celem Kano było zachowanie Japońskiej tradycji.
a mi sie wydawało, że on ta tradycję własnie pomijał. w jego dojo nie było "ołtarzyka" zen cokolwiek by to nie znaczyło itp. nie wiem, nie wiem, byc może tak było, ale to, że prof. Kano został członkiem MKOL jakos swiadczy o jego stosunku do tradycji. Poza tym byuł to okres kształtowania się w Japonii nowoczesnego społeczeństwa, niesądzę, aby tradycja była tak bardzo w cenie.

Dopiero w latach 70 zaczeto walczyc na zasadach full concact m.in. dzieki pojawieniu sie kickboxingu
no, nie wiem. wiadomo i, że z pomysłem walk full contact, czyli K1 wystapił Japonczyk jeden z najlepszych karateków swoich czasów, a jego celem było znalezienie jakiejś obiektywnej formy rywalizacji między óznymi szkołami karate w sytuacji, gdy karate błądziło po manowcach walk bezkontaktowych itp.

W sumie zgadzam się z myslą przewodnią przedmówców, ale z tym zstrzezeniem, ze sztuka walki gołymi rękami to, jak wyraził się Knife, niejako uwstecznienie, coś zastępczego dla walki bronią.

ewolucja, cóż. według mnie SW ewoluują pod wpływem czynników, w jakich ma się toczyć walka. stąd mała dziś przyadatnośc technik typu cios z przekrokiem, lub dźwignie stójkowe itepe. zmiana warunków walki spowodowała dostosowanie się SW do tychże warunków. sam tego nie wymysliłem zresztą. Tą myslą natchnął mnie Boruta. notabene, nie przestaje twierdzić, że szalenie brak na forum kogos z tak ogromna wiedzą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 331 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1751
Jodan !

Masz racje że sformułowanie "Japońskiej tradycji" może nie jest właściwe.

Judo nie było szkołą tradycyjną.
Użyłem tego zformułowania w tym sensie że Kano usiłował umożliwić przetrwanie JJ w warunkach gdy prawie nikt niechciał się tym zajmować.
Judo zachowywało Japońską tradycje co do pewnych ceremoniałów.
Judo zachowywało w dużym stopniu repertuar techniczny.
Kano traktował judo nie jak czyni się to jako sport olimpijski lecz jako jedną ze szkół JJ ( z tąd Kodokan w nazwie - by odróżnić od innej historycznej także nazywanej Judo ).
Kano był zwolennikiem otwarcia na cywilizacje zachodnią ( bo to była konieczność ). Był także zwolennikiem zachowania kultury Japońskiej w jak największym stopniu.
Judo jest kompromisem wynikłym ze zdeżenia tych dwuch przeciwstawnych pragnień.
Dlatego można powiedzieć że Judo to sportowa forma tradycyjnej Japońskiej SW JJ.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 203
Do około 12 wieku podczas potyczek samurajów jeden stracił miecz, było to równoznaczne z porażką. Po prostu sztuki walki wrecz praktycznie w tym czasie istniały. Co oczywiście nie znaczy, że w pózniejszych czasach nie uzbrojony samuraj byl rownowaznym przeciwnikiem do samuraja z mieczem. To przyklad (troszke nie zdarny i moze na wyrost) iż postep cywilizacyjny( np. technologiczny- pojawienie sie broni palnej) i kulturowy(rozwoj prawa; obecnie nie mozna biegac po ulicach z mieczem pod pachą) mialy swoj wkład w rozwoj sztuk walk.
Ps. A tak wogole to temacik sie rozwija, milo

Myśl, to nie boli.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 38587
nie tylko miecz. zauwaz, że w zcasie japońskiej okupacji Okinawy jej rdzennym mieszkańcóm nie wolno było posiadac żadnej broni. więc radzono sobie zastepczymi przyrządami, które do dziś sa tradycyjnymi broniami karate.
idąc dalej tym tropem, kto dziś macha drewnem lub żelazem dla samoobrony? kiedys to była kwestia życia lub smierci, dziś tylko zajęcie dla garstki pasjonatów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 203
Gdyby nie garstka fanatyków to tradycyjne sztuki walki moglyby zaginąc. A tak to czlowiek ma wybor czy dostawac po glowie z rekawicy czy drewnianym miecza. :)

Myśl, to nie boli.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Tworzymy doskonałego zawodnika

Następny temat

Kurs trenera bjj vale tudo

WHEY premium