SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PODPISALES CYROGRAF Z DIABLEM - DO KONCA ZYCIA ???

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22598

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11162 Napisanych postów 51739 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
racja!
moje zdanie: trening zwiększa świadomość zagrożeń, co powoduje większe obawy.. strach przed kontuzją czy kalectwem..
bo jak np. ktoś słabszy, prawie bez użycia siły wykonuje Ci dźwignię i klepiesz bo nie możesz wytrzymać/obawiasz się zerwania ścięgna czy co tam...
to jak widzisz kogoś MOCNEJ BUDOWY (samoobrona na ulicy, albo chociaż myślisz, że będziesz musiał się przed tym kimś bronić), i zdajesz sobie sprawę, że nie będziesz mógł odklepać, to jak tu się nie bać..
i po głowie chodzą myśli - takie chuchro bolesnądźwignięzałożyło.. to TAKI GOŚĆ uszkodzi rękę/nogę jak zapałkę..

no i co? no to przykładamy się do treningu coraz bardziej.. zwiększamy umiejętności.. i świadomość zagrożeń..

może jakieś ćwiczenia na "psyche" polecicie?
bo robi się tu dołująco..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 219 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2055
Spoko, że wątek cały czas się ciągnie, może wyniknie jeszcze parę mądrych wniosków. Ciesze się że odpowiedzi są szczere i bez kozaczenia, podobają mi się trafne wnioski i argumenty innych. Co do dołującego klimatu, to chyba nie jest aż tak źle ;) Co do ćwiczeń na psychikę, to nie wiem czy coś takiego istnieje, ale podam ćwiczenie, któro mi pomaga ten strach trochę neutralizować. Mianowicie pierwsza sprawa to rękawice i ochraniacze na piszczele, chodzi o to że gdy staram się z kimś ćwiczyć, to sparing robię tak na 30% siły, nie chodzi o to by udowodnić komuś kto jest lepszy i żeby jak najszybciej zasypać go gradem ciosów, tylko żeby walka wyglądała tak, by nie było takich ciosów, gdzie pod presją siły ciosu blokujesz się i przestajesz mysleć, chodzi o to by cały czas myśleć i próbować róźnych technik, wtedy duźo się uczysz i nie boisz się źe dostaniesz bombe, po której nie wstaniesz. Druga sprawa sparuje z kumplem, który jest ode mnie wyższy i cięższy ( ja mam 174 cm i 70kg, a on około 183 i 90kg). Bardzo często wykonujemy takie ćwiczenia, że na zmiane przez około 5 min. jeden ma się bronić, schodzić z lini, unikać i blokować, a drugi naciera, uderza i kopie, łapie w klincz), robie też tak, że kopiemy się na zmiane, 5 minut lowkicki, później middle i też sie w ten sposób przyzwyczajamy do obicia, siły ciosu i umiejętności, przewidzenia, jaki ból zadamy sobie, kopiąc i czując intensywnośc ciosu na sobie. Moźecie mnie nie zrozumieć, ale troche kacowo dzisiaj jest. Pozdro ;)

"Nie w teorii, lecz w praktyce"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Uderzenia z łokcia

Następny temat

Do dziewczyn!

WHEY premium