Co do białka, hmmmmm, a gdzie tak wogule jedziesz?? Nie lepiej stąd coś zabrać ze sobą.
Kawa z rana jak śmietana , podejrzewam że z rańca zaczynasz robotę to akurat 1 dziennie to git, nie można z tą kawą przesadzać.
A jak redukcja to rób se jeszcze "szóstkę Weidera" akurat 40 dni i wrócisz z kaloryferem (kumepl po całym treningu ładnie się wyrzeźbił mi się niechce )
"Jedz jak świnia poć się jak świnia, bądź jak świnia!!!"
... i nie będzie co ma być tylko będzie po mojemu...
ON