Cwicze juz jakis czas i chyba przyszedl czas na wspomozenie sie jakimis suplementami. Do dzis bralem tylko l-karnityne i jakies tam pewnie niewiele warte fat-burnery.
W kazdym razie zalezy mi glownie na zwiekszenie masy miesniowej [glownie gora] i spadek tkanki tluszczowej [mam tendencje do otluszczania sie na brzuchu - wszedzie indziej jest wporzo].
Spytalem trenera na silowni co doradza a on wypisal: bialko 80%,hmb,bcaa,cla,l-karnityna - a po pewnym czasie kreatyna. Mam wiec pytanie co do tego pierwszego okresu. Branie az tylu rzeczy na raz raczej mi sie nie usmiecha z kilku wzgledow [rowniez finansowego]. Dlatego doradzcie prosze co z tej grupy: bialko 80%,hmb,bcaa,cla,l-karnityna byloby najkorzystniejsze [mysle ze tak 2-3 specyfiki jak na poczatek]. Nie pytam o sposob brania,firme,itp bo to sobie na luzie znajde na forum, wystarczy mi sugestia co wybrac.
Z gory wielkie dzieki za odp!
Pozdrawiam
Markoni