Pierwsza chyba najistotniejsza sprawa to to, że w porównaniu do lewego nadgarstka, prawy (ten operwoany) ma po operacji nieco inny kształt. Z początku łudziłem się iż jest to poprostu obrzęk pooperacyjny ale teraz widzę że to kość wystaje z nadgarstka zaraz pod blizną (po wewnętrznej stronie). Nie wiem czy jest to wynik tego że nadgarstek został źle złożony czy poprostu tak jest po tego rodzaju operacji. W każdym bądz razie ruch nadgarstka jest bardzo bardzo ograniczony, rzekłbym 15% ruchomości.
Nie wiem jeszcze jak z treningiem na siłowni ale boks chyba odpada, jeśli ktoś miał podobną kontuzje albo zna taką osobe proszę żeby się wypowiedział w temacie treningu po takim zabiegu. Pozdro