w związku z tym moje pytanie: w którym momencie tygodniowego cyklu treningowego biegowego powinnam umieścić trening na siłowni, aby przyniósł najlepsze efekty, a zarazem nie przeszkadzał w treningach biegowych?
w ciągu tygodnia biegam w 2 3-dniowych cyklach:
1. dzien - spokojny bieg (dla wtajemniczonych: OWB1)
2. dzień - spokojny bieg (OWB1) + siła biegowa (tzn. ciężej, ciężej, wracam zmęczona)
3. dzien - coś "mocniejszego" (BNP lub WB2), wracam baaardzo zmęczona
i albo zaczynam nowy cykl, albo mam dzien przerwy
i moje dwa pytania:
1. czy trening na siłowni powinnam umieścić w dniach "spokojnych" treningów (albo kiedy nie biegam) czy też cięższych?
2. w obrębie jednego dnia, który trening powinien być pierwszy: biegowy czy siłowy?
tak, zdaję sobie sprawę, że na tym forum niewielu jest biegaczy, z kolei biegacze raczej siłownię omijają
no ale czekam na Wasze uwagi czy własne doświadczenia z łączeniem tych dwóch dyscyplin