Zmieniony przez - jafrap w dniu 2017-03-09 08:59:26
...
Napisał(a)
Czyli zapewne jak we wszystkim - i tu potrzebny jest umiar. Czasem biały ryż, czasem brązowy, a czasem czerwony/czarny - jak najdzie ochota na jakąś odmianę. Zresztą dziadek całe życie jadł biały chleb i smarował smalcem, a żył do końca na chodzie i tyle co niejeden pomarzyć dzisiaj o takim wieku może.
Zmieniony przez - jafrap w dniu 2017-03-09 08:59:26
Zmieniony przez - jafrap w dniu 2017-03-09 08:59:26
...
Napisał(a)
Tak sądzę, trzeba sobie znaleźć optymalną ilość pełnoziarnistych produktów zbożowych, które organizm danego człowieka dobrze toleruje, zaczynając od mniejszych dawek i obserwując. Też w takich sytuacjach myślę o swoich babciach i dziadkach - nie mieli 100% czystej diety, jadali biały chleb i inne niezdrowe rzeczy, ale mieli dietę urozmaiconą, bez skrajności - i żyli po min. 70 lat, z reguły dłużej 80+. Natomiast wątpię, aby ktoś, kto z powodu fanatyzmu żywieniowego niszczy sobie jelita monotonną, niby "czystą" dietą, był w stanie to osiągnąć... Z reguły zresztą problemy trawienne same zmuszają do odrzucenia nadmiaru pełnoziarnistych/zbożowych produktów.
...
Napisał(a)
Zdecydowanie właśnie w ten sposób należy robić. Np osoba spożywająca ok 4000kcal lub więcej, dostarczając węglowodany głównie ze źródeł pełnoziarnistych będzie miała gwarantowane problemy trawienne. Kwestia odpowiedniego zbilansowania diety.
2
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Przy mniejszej ilości kcal też bym uważała - sama np. przy ok. 2000kcal nie zjadam więcej, niż 1-2 porcje tego typu produktów dziennie (i niekoniecznie co dzień), bo źle bym się czuła. Dlatego piekę chleb czy pizzę z mieszanej mąki, trochę razowej, trochę białej i nie mam najmniejszych wyrzutów sumienia - a dla wielu osób byłyby to produkty "nieczyste". Natomiast ja wiem po prostu, jaki mam limit pełnego ziarna, szczególnie nie fermentowanego.
...
Napisał(a)
Zgadza się. Jest to również dość mocno indywidualne.
Moderator działu Odżywianie
Polecane artykuły