Najpierw coś o sobie: 77kg, 181cm, 20lat. Niby waga w porządku, wszystkie kalkulatory podają mi około 14-16%bf, bmi w porządku a lutro mówi co innego . Na oko ponad 20-25% na brzuchu i tego głównie będę starał się pozbyć.
Dzienne zapotrzebowanie to około 2200kcal (może więcej jak zacznę HIIT'a)
Dietka v2
I posiłek:
125g twarożek tłusy - 22 B/13 Tł/4 WW/88kcal
50g płatków owsianych 6/4/31/219
10g oliwy z oliwek 0/10/0/88
100g-200g owoc, warzywko
125g activia jogurt - 6/3/7/88 - ewentualnie mleko zamiast tego, dopiero jutro udam się na zakupy i zobaczymy jak to będzie smakować
34/29/43/577
II posiłek:
3 jajka - 20/15/1/218
40g chleba żytniego - 3/1/19/95
25g orzechów włoskich - 4/16/1/164
100g-200g warzyw
26/32/21/476
III posiłek (przed treningowy):
100g piersi z kurczaka - 20/15/1/218
50g ryżu brązowego - 4/1/34/161
Do tego warzywka w dni nietreningowe
23/2/34/245
IV posiłek (po treningu):
Banan lub dwa - (dla 120g) - 1/0/26/114
V posiłek (40-60 min po poprzednim):
130g tuńczyka w sosie własnym - 27/2/0/125
50g ryżu brązowego - 4/1/34/161
20g pestek z dyni - 4/7/2/82
34/9/36/368
VI posiłek (przed snem):
125g Twarogu półtłustego - 23/6/5/166
142/78/164/1947 ogółem.
Z tego wychodzić 1,8gB, 1gTł, 2,1gWW na kg.
Stosunek kalorii:
43% WW / 20% TŁ / 37% B
I teraz pytanka (mniej lub bardziej głupie ).
Stosunek zostawić czy raczej poprawić tłuszcze względem węgli ? Te i tak chce przyciąc, najlepiej o jakieś 20-30g. Z czego najlepiej je przyciąć ? Z II wyrzucić całkiem chleb ?
Prócz tego pytanie o bilans tłuszczy. Aktualnie kształtuje się on mniej więcej na poziomie
31% nasyconych / 39% jedno-nienasyconych / 30% wielo-nienasyconych. Zostawić czy też do poprawy ?
I jak w tłuszczach wielo-nienasyconcyh będzie kształtował się poziom o6:o3 ? Bo mimo chęci nie jestem w stanie tego sam wyliczyć .
Dla ułatwienia dodam co (według mnie) zawiera wielonienasycone:
50g płatków - 1g
10g oliwy - 1g
3 jajka - 1g
25g orzechów włoskich - 12g
20g pestek z dyni - 3g
Z góry dziękuje za pomoc :)