dwie sprawy:
1)
jedyna alternatywa dla tak ciezkiego cwiczenia,jak pompki na poreczach-jest rownie ciezkie wyciskanie wasko(szerokosc barkow).
2)
brzuch.
proste rozwiazania sa najlepsze.
nasz "core" dostaje niezle w dupe juz podczas samego treningu,wiec jedno cwiczonko pod koniec treningu to max .
...i pamietajmy o progresywnym zwiekszaniu obciazen.
to sa miesnie takie,jak inne.
jesli jestes w stanie zrobic zalozona liczbe powtorzen(max 15-20)musisz zwiekszyc stopien trudnosci-kat nachylenia lawki lub dodatkowy ciezar.
jakie cwiczenia?
wszystkie,tylko nie z arsenalu typowego kulturysty.
ty masz miec silne i sprawne miesnie brzucha,a nie tylko takie na pokaz.
pozdrawiam.
"live and die in the squat rack"