Alan Hopper:
„Royowi podoba się ten pomysł i jest gotów się na niego zgodzić. Teraz jest to dyskutowane. Roy zgodzi się tylko jeśli do walki dojdzie na zasadach bokserskich i jeśli UFC zgodzi się na udział Silvy"
Wszystko w rękach Dany White chciałoby się rzec ale nie jest to do końca prawda. Swoje 3 grosze może wtrącić również Nevada State Athletic Commission która jest odpowiedzialna również za sprawdzenie czy w walce uczestniczą w miarę równi sobie zawodnicy. Np swego czasu NSAC odwołała walkę Tim Sylvia - Frank Mir z tego powodu że Mir wracał po długiej przerwie i wg. komisji nie byłby w stanie nawiązać równorzędnej walki z Timem.
Oto co powiedział dyrektor NSAC Keith Kizer o potencjalnej walce Silva - Jones :
„To byłoby zmartwienie Silvy aby nas przekonać. Miałby się spotkać z przyszłym członkiem Hall of Fame w osobie Roya Jonesa. Nie ma żadnych wątpliwości czy dostał by zgodę na walkę bokserską, problemem jest tutaj z kim ma walczyć. Musielibyśmy sprawdzić jego trening, podstawy, historię oraz inne fakty zanim podejmiemy taką decyzję"
Wg. strony BoxRec.com, Silva miał dwie walki w boksie , jedną wygrał i jedną przegrał. Roy ma tych walk 56 z czego 52 wygrał, w tym 38 przez KO.
źródło: mmarocks.pl
Business as usual