Ustrzec sie przed zastojem.(??)

Witam. Planuje poprawić swoja szybkosc. W tym celu bede robil sprinty, skipy, wieloskoki, przysiady itp, wbieganie po schodach i wbieganie pod gorke.
Miesnie moga przyzwyczaic sie do okreslonego rodzaju wysilku(tj, caly czas podobny trening). I po jakims czasie przestana pojawiac sie efekty.
Moje pytanie:
Jakie sa metody na "rozchodzenie" miesni, abym mogl potem dalej cwiczyc i radować się efektami??



Zmieniony przez - RumunBalic w dniu 2008-03-27 17:54:21

Zmieniony przez - RumunBalic w dniu 2008-03-27 17:55:00

yyy?czy chodzi ci o zakwaszenie mięśni po treningu?
W zapobieganiu zakwasom kluczową rolę odgrywa poprzedzenie wysiłku odpowiednio długą rozgrzewką i dostosowanie intensywności wysiłku do siły mięśni.
jeśli chodzi ci o trening to wystarczy stosować prawidłowe elementy treningu sportowego:
1-powtarzalność ćwiczeń.
2-regularność ćwiczeń.
3-właściwy stosunek pracy do odpoczynku.
4-konieczność stopniowego zwiększania trudności.

Nie. Chodzilo mi o to ze jesli trening jest zbyt monotonny, taki sam. Szybkosc przestaje rosnac. Nie ma juz efektow. I wiem ze sa jakies cwiczenia na to zeby z powrotem miesnie mogly sie rozwijac itd. Kiedys to widziałem, ale nie moge tego posta znalezc.

Po pierwsze nie stosuj monotonego treningu, bo prędzej czy później Ci się on znudzi. Po drugie aby zapobiec zastojowi po prostu musisz trening urozmaicać tak aby mięśnie się nie przyzwyczaiły do jednego i tego samego wysiłku. Dajmy przykład w jeden dzień jedzień 5x1km a w drugi 5km + 2xkm +jakieś dadatki to był tylko przykład który przyszedł mi na myśl, a nie żadna sugestia

aaa...to muszę cię zmartwić,budowanie sztbkości to mozolny długotrwały proces.pełno w nim wzlotów i upadków..
monotonne ćwiczenia..!?to tylko zależy od ciebie,można troszkę zmieniać ćwiczenia zawsze to jakieś urozmaicenie ale,wciąż bieganie..he,he.

No wiem ze szybkosc jest bardzo trudno poprawic. Ale to w kazdej dyscyplinie sportu jest bardzo wazne. Dobry i przeprowadzony z glowa, trening zawsze da jakies efekty.

napisz jak trenujesz(ile czasu,jakie dni,jaki odpoczynek) i co robisz na treningu,to może coś poradzę.

Trening planuje robic w poniedzialki, czwartki, soboty.
Planuje opierac sie na treningu takim, jak z druzyna.
Tj. Sprinty 4x4 (pad powstanie i sprint oka 60 m, potem pad na dupe, plecy, i z obrotami)
Sprinty pod górke. Schody. Skipy. Potem troche wytrzymalosciowo.(6km po 2 treningach, 8kmx 2 treningi i 12km x2)
Szczerze nie podchodze do tego mega profesjonalnie i z rospiskami jakimis. Planuje robic roznorodny trening.
Ale jesli mozesz to fajnie by było gdybys mi podal przyklad jakiegos dobrego treningu. Bardzo zalezy mi na zwrotnosci. W tym tez celu stretching itp.

P.S.

Wiem ze moze to za dobrze moj plan nie wyglada, ale wiem ze po czyms takim byly efekty:)

Zmieniony przez - RumunBalic w dniu 2008-04-01 15:32:08

hej.jeśli dobrze cię zrozumiałem..
myślę,że powinieneś stopniowo zwiększać kilometrarz(to co przebiegniesz w tydzień)np:zacznij spokojnie,jeśli biegasz tygodniowo 20km.stopniowo zwiększaj dystans aż dojdziesz do 50-60km.tygodniowo.
oczywiście nie chodzi o samo bieganie takiego dystansu.musisz wykonywać rozmaite ćwiczenia dzielone na okresy,dni.
poza skipami a,b,c.wieloskokami,przekładanka,krok dostawny.
wykonuj ćw.
http://pl.


rozciąganie.
http://pl.


trening.
http://pl.