Mam pewien problem z postawą ciała. Z tego co zdołałem się zorientować jest to związane z nadmiernym przodopochyleniem miednicy. Wcześniej nigdy na to nie zwracałem uwagi i nie specjalnie mi to przeszkadzało. Jednak od pewnego czasu to się zmieniło. Ostatnio zacząłem robić na siłowni przysiady ze sztangą i zauważyłem, że podczas wykonywania tego ćwiczenia mój tułów bardzo znacznie pochyla się do przodu przez co obciąża to mój kręgosłup i prostowniki grzbietu. O wykonywaniu tego ćwiczenia ze sztangą z przodu wogóle nie ma mowy. Moja wada ujawnia się także na co dzień podczas chodzenia i wykonywania wszelkich czynności. Troche mnie to martwi. Wystarczy tylko że się nie kontroluje i moje ciało pochyla się ku przodowi:/ natomiast gdy staram się utrzymać prawidłową postawe czuje się strasznie nienaturalnie.
W związku z tym mam pytanie: czy można coś z tym zrobić? Jakieś ćwiczenia na odpowiednie partie mięśniowe, korekcyjne etc.? Mam nadzieje, że jakoś poradzicieJ
Jeżeli nie macie pomysłów to podpowiedzcie do jakiego specjalisty należy się z tym udać.
CRY & DIE