Pasztety
Witam.
Przeczytałem wszystkie artykuły a także zbierałem informacje po znajomych którzy już trochę trenują i chciałbym na podstawie tej wiedzy rozpisać sobie dietę. Jednak zanim się tym zajmę chciałbym abyście odpowiedzieli mi na kilka pytań i wypowiedzieli się na mój pomysł na dietę redukcyjną
Z góry dziękuje za pomoc
Dietę chce oprzeć na rybach, drobiu, mięsach ( wieprzowina, wołowina, cielęcina ) i warzywach zielonolistnych. Będę jadł sześć posiłków dziennie gdzie oczywiście będę każdy posiłek obliczał pod względem zawartości białka i tłuszczy ( na każdy kilogram masy ciała 2g białka i 1g tłuszczy )
I mam do was pytanie w sprawie posiłków w ciągu dnia
Po pierwsze chciałbym w ciągu dnia jeść sześć razy ale za każdym razem ten sam posiłek np. przysmażę lub upiekę kilogram łopatki wołowej z warzywami i to danie podzielę sobie na sześć porcji które będę jadł o danych godzinach. Oczywiście obliczę czy będzie to spełniało moje dzienne zapotrzebowanie. Na następny dzień zrobię to samo danie ale z innym mięsem lub rybą czy kurczakiem.
Czy nie ma żadnego problemu dla organizmu że w ciągu doby jest mu dostarczany ten sam posiłek ??? i chodzi mi o sprawy typowo fizyczne a nie psychikę ( czy mi się nie znudzi itp. )
Przeczytałem wszystkie artykuły a także zbierałem informacje po znajomych którzy już trochę trenują i chciałbym na podstawie tej wiedzy rozpisać sobie dietę. Jednak zanim się tym zajmę chciałbym abyście odpowiedzieli mi na kilka pytań i wypowiedzieli się na mój pomysł na dietę redukcyjną
Z góry dziękuje za pomoc
Dietę chce oprzeć na rybach, drobiu, mięsach ( wieprzowina, wołowina, cielęcina ) i warzywach zielonolistnych. Będę jadł sześć posiłków dziennie gdzie oczywiście będę każdy posiłek obliczał pod względem zawartości białka i tłuszczy ( na każdy kilogram masy ciała 2g białka i 1g tłuszczy )
I mam do was pytanie w sprawie posiłków w ciągu dnia
Po pierwsze chciałbym w ciągu dnia jeść sześć razy ale za każdym razem ten sam posiłek np. przysmażę lub upiekę kilogram łopatki wołowej z warzywami i to danie podzielę sobie na sześć porcji które będę jadł o danych godzinach. Oczywiście obliczę czy będzie to spełniało moje dzienne zapotrzebowanie. Na następny dzień zrobię to samo danie ale z innym mięsem lub rybą czy kurczakiem.
Czy nie ma żadnego problemu dla organizmu że w ciągu doby jest mu dostarczany ten sam posiłek ??? i chodzi mi o sprawy typowo fizyczne a nie psychikę ( czy mi się nie znudzi itp. )
Krzysztof Piekarz
