Szacuny
60
Napisanych postów
2713
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
23810
Pytanie kieruje do znawców, na przestrzeni kilku tygodni zauważyłem ze na niektórych treningach wyglądam tak jak bym wrócił z picia lub się odwodnił, mięśnie nie są pełne, nie są nabite, raczej sflaczałe bez definicji jednym słowem brzydkie jeśli można to tak nazwać.
Na większości treningów jednak mięśnie są nabite z definicją odznaczające się sucha jakością (separacja i użylenie)...może to brzmi nierealnie ale mam takie wahania wyglądu, wczoraj dwie osoby potwierdziły moje spostrzeżenia pytając dlaczego tak.
Wnioskuje ze są to wahania glikogenu w mięśniach, eksperymentuje z dietą wiec stad moze takie wahania, być może to kwestia słabego nawodnienia 2 litry dziennie czasami 4-5 l czy może mieć wpływ na to jakiś czynnik prócz naładowania węglowodanami i nawodnienia?
Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45261
bardzo możliwe że jest to wina glikogenu tak jak i kalorii.
Jak jesz za mało węglowodanów tudzież kalorii mięśnie nie będą dobrze puchły i dobrze wyglądały.
Też wina może być przetrenowania, za długiego odchudzania itp itd ciężko tak jednoznacznie określić, zresztą normalne jest że raz mamy lepszy dzień, raz gorszy, raz mięśnie ładniej spuchną raz mniej . . .
Masz wyliczone wszystko dokładnie czy na czuja ?
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
Szacuny
60
Napisanych postów
2713
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
23810
ROthen na czuja...co nie znaczy ze przeginam ale nie licze co do kalori
trenuje tez sporo wiec przetrenowanie tez biore pod uwage..
zrobilem eksperyment od 3 dni zajadam sobie sernik domowej roboty 2x 150 gram dzienie
roznica kolosalna nabity chodze wyzylowany...do tego pije wode 4 litry niegazowanej pzoatym dieta bez zmian
nabity wyżyłowany, twardy..3 dni to nic jak tam pociągnę miesiąc mzoe sie odłożyć fat.. ale wniosek chyba jeden wegle i tm samym glikogen na plus musze podciagnac
zwieksze podaz wegla i zobaczymy
a moim celem aktualnie jest mega separacja miesnia i zrobienie 1-2 kg czystego miesnia cel na 3 - 4 miesiace
Zmieniony przez - actiVe w dniu 2009-03-10 23:12:36
Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45261
poprostu sernik podbija ci kalorie i np. dodatkowe dajmy na to ogólnikowo 300 kcal może spowodować że zamiast bilansu -100 kcal jesteś na +200 co owocuje lepszym puchnięciem itp itd
Niewielka ilość glikogenu w mięśniach to zazwyczaj jesteś bardziej płaski, wysuszony . . . Biorąc pod uwage, że każdy gram węgli wiąże 2 gramy wody to też ma to duży wpływ na wygląd, puchnięcie, twardość itp itd
Dobrze to widać na dietach typu CKD kiedy podczas dni LC jesteś "chudy" płaski, mniejszy, miękki, a po ładowaniu węglami, mięśnie są zaokraglone, jesteś twardy . . . Choć tez nie można przesadzać w drugą stronę, bo jak węgli da się za dużo to wtedy spuchnięty jak balon zapewne wiesz o co mi chodzi.
Zmieniony przez - Rothen w dniu 2009-03-10 23:15:39
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45261
liczyć kalorie wtedy masz pewność że działasz dobrze, jak nie będzie pompy dodasz 100 kcal z węgli naprzykład i tak aż do momentu że będziesz czuł że jest optimum. Orientuje się w jakiej jesteś obecnie sytuacji, gdzie każdy szczegół odgrywa różnice więc no niestety lepszej rady ci nikt nie da.
Zmieniony przez - Rothen w dniu 2009-03-10 23:42:54
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.