staz w sumie ok 3 lat. przeszlo 2 lata jakies 10 lat temu, pozniej dlugo, dlugo nic. w tym roku od stycznia do maja pozniej przymusowa przerwa i teraz od 2 miesiecy.
obecnie trening wygladal tak ze 2 tygodnie ogolnorozwojowki a pozniej split 5 razy w tygodniu. kazda partia raz, nogi dwa razy w tygodniu bo byly najslabsze.
efekty sa takie ze tluszcz zgubilem, masa ta sama, sila idzie. najlepiej wlasnie w nogach, najlepsza kontrole nad nimi czuje i stad moje pytanie czy nie lepiej by bylo przejsc na trening kazdej grupy dwa razy w tygodniu?