Do tej pory stosowałem głównie przysiad jeśli chodzi o trenowanie nóg, baaaardzo sporadycznie wykroki(których nie lubię) i czasami suwnica(tu już lepiej).
Być może jestem nieco zatłuszczony, ale wątpię w to nieco, bo na górze rzeźba rąk, barków etc. jest git, a widziałem niekiedy dosyć zalanych gości którzy nadal mieli dobrą rzeźbę na udach.
Cel jest jasny - jak stanę i napnę ma być widać wszystkie zwoje mięcha jakie występują na udzie ze szczegółami
Zmieniony przez - Granathar w dniu 2009-11-28 21:17:49