już trochę macham, ale mam pytanie, mam wykonywać powtórzenia z większym ciężarem, ale niedokładnie czy z mniejszym ale bardziej precyzyjnie? Wiem, że trochę banalne to pytanie, szukałem na nie odpowiedzi ale nie znalazłem, dlatego piszę ;) trochę poprawiłem sylwetkę, ale to nie jest to czego chcę, ćwiczę w domu i jestem trochę niecierpliwy... i jeszcze tak dla porównania chciałbym się dowiedzieć ile wyciskacie np. w uginaniu przedramion z gryfem łamanym, ile bierzecie na klate w lezeniu na lawce poziomej, oczywiscie chodzi mi o ciezar podczas treningu a nie max:) z gory dzieki za odpowiedzi.
do sth best