moj temat dotyczy jak w temacie rekonwalescencji. Przedstawie sprawe dokladniej. Znajomy, brat mojej dziewczyny mial wypadek i wpadl w straszna depreche, zalamanie psychiczne. Wszystko trwalo ok 2 lat. Psychicznie doszedl do siebie, czasem sie "zawiesi" ale jest juz wlasciwie dobrze. Teraz pora sie zajac strona fizyczna. Nadmienie, ze przez 2 lata gosc bardzo malo sie ruszal. Kregoslup sie mu skrzywil: skolioza i kifoza. Wychudl bardzo. Produkcja testosteronu tez drastycznie spadla.
Gosc ma 24 lata, 175cm, 61kg
Chcialbym prosic o fachowe porady w tej sprawie. Dokladneij:
1. Od jakich form wysilku fizycznego powinien zaczac.
2. Kregoslup - jak sie nim zajac.
3. Odzywianie
Wogole bede wdzieczny za wypowiedzi osob majacych pojecie o tym.
Chodzi o powrot do normalnego trybu zycia. Jak wiadomo w zdrowym ciele zdrowy duch:)
Przed tym wszystkim, osoba ta miala dobra kondycje, cwiczyla troche na silowni, jakies sporty walki.
Jak potrzebujecie wiedziec cos wiecej to smialo zadawac pytania(moze byc na priv).
pozdrawiam serdecznie